Autor: Matka Teresa z Kalkuty,
MiÅ‚ujcie siÄ™! 4/2003 → Temat numeru
Nigdy, nawet przez chwilÄ™, nie zwÄ…tpiÅ‚am w istnienie Boga, ale wiem, że zdarza siÄ™ to niektórym ludziom. JeÅ›li pragniesz odnaleźć wiarÄ™ w Boga, nawiÄ…zać z Nim osobisty kontakt, zacznij najpierw pomagać innym, okazujÄ…c im miÅ‚ość, a zaowocuje to specjalnymi Å‚askami, które przemieniÄ… twÄ… duszÄ™. A wtedy, stopniowo, zaczniesz siÄ™ otwierać i doÅ›wiadczać radoÅ›ci, jakÄ… daje miÅ‚ość Boga. MiÅ‚ość i wiara idÄ… ramiÄ™ w ramiÄ™, uzupeÅ‚niajÄ… siÄ™. Prawdziwa wiara wyraża siÄ™ zawsze przez miÅ‚ość. Ludzie tracÄ… wiarÄ™, ponieważ pozwalajÄ…, aby kierowaÅ‚ nimi egoizm i gonitwa za pieniÄ…dzem.
JeÅ›li pragniesz nauczyć siÄ™ wierzyć i kochać, patrz na Jezusa, oddawaj Mu siÄ™ w codziennej modlitwie i, jak dziecko, caÅ‚kowicie Mu ufaj. Tylko wtedy zniknÄ… twoje wÄ…tpliwoÅ›ci i bÄ™dziesz miaÅ‚(a) pokój w sercu. Jezus powiedziaÅ‚: „Dopóki nie staniecie siÄ™ dziećmi, nie wejdziecie do królestwa niebieskiego”.
Przyjmuj, co ci Bóg ofiarowuje, i odpÅ‚acaj Mu gÅ‚Ä™bokÄ… wdziÄ™cznoÅ›ciÄ…. Jeżeli Bóg obdarowaÅ‚ ciÄ™ wielkim bogactwem, staraj siÄ™ to dobrze spożytkować, podziel siÄ™ z innymi, a zwÅ‚aszcza z tymi, którzy nic nie posiadajÄ…. Zawsze staraj siÄ™ dzielić z innymi, bo nawet niewielka pomoc może ich ocalić od rozpaczy. I pamiÄ™taj, abyÅ› nie zdobywaÅ‚ wiÄ™cej, niż potrzebujesz. Akceptuj to, co ci przypada w udziale.
Podejmuj trud codziennej modlitwy
Zawsze rozpoczynam modlitwÄ™ w ciszy, ponieważ Bóg przemawia w ciszy serca. Bóg jest przyjacielem ciszy – powinniÅ›my sÅ‚uchać Boga, bo istotne jest nie to, co my mówimy, ale to, co On pragnie nam powiedzieć. Modlitwa jest pokarmem duszy, czym krew jest dla ciaÅ‚a, tym modlitwa jest dla duszy. DziÄ™ki modlitwie nasze serca stajÄ… siÄ™ czyste i szlachetne. Czyste serce może widzieć Boga, może mówić do Boga i dostrzegać miÅ‚ość Boga w innych ludziach. Mieć czyste serce to być otwartym i szczerym w stosunku do Boga i niczego przed Nim nie ukrywać. JeÅ›li poszukujesz Boga i nie wiesz, gdzie rozpocząć swoje poszukiwania, naucz siÄ™ modlić i podejmij trud codziennej modlitwy. Szukaj Go w ciszy, w modlitwie, adorujÄ…c Go obecnego w Eucharystii, wtedy odnajdziesz Go w cierpiÄ…cych, potrzebujÄ…cych twojej pomocy. Możesz siÄ™ modlić zawsze i wszÄ™dzie.
JeÅ›li bÄ™dziemy siÄ™ modlić, otrzymamy odpowiedź na wszystkie trapiÄ…ce nas pytania. Bez modlitwy nie potrafiÅ‚abym pracować nawet przez póÅ‚ godziny. Bóg obdarza mnie siÅ‚Ä… dziÄ™ki modlitwie.
Rozpoczynaj i koÅ„cz swój dzieÅ„ modlitwÄ…. Zwracaj siÄ™ do Boga jak dziecko. JeÅ›li okaże siÄ™, że trudno ci siÄ™ zdobyć na modlitwÄ™, możesz powiedzieć: „PrzybÄ…dź, Duchu ÅšwiÄ™ty, poprowadź mnie, oÅ›wieć mój umysÅ‚, abym potrafiÅ‚(a) siÄ™ modlić”. Podczas modlitwy podziÄ™kuj Bogu za wszystkie dary, bo każda rzecz pochodzi od Niego, jest Jego podarunkiem dla ciebie. Możesz odmawiać Ojcze nasz, ZdrowaÅ› Mario, różaniec, WierzÄ™ w Boga i wszystkie powszechnie znane modlitwy. JeÅ›li uwierzysz w Boga i moc modlitwy, przezwyciężysz wszelkie uczucia zwÄ…tpienia, lÄ™ku i samotnoÅ›ci, którym ludzie powszechnie ulegajÄ…. Podejmuj trud codziennej modlitwy. Ona poszerza serce, które otwiera siÄ™ na Boga, a Bóg sam siebie skÅ‚ada nam w darze. ProÅ›cie i szukajcie, a wasze serce stanie siÄ™ tak ogromne, że bÄ™dzie w stanie przyjąć Boga i zachować Go na wÅ‚asność.
MiÅ‚ość zaczyna siÄ™ w domu, dlatego tak ważna jest rodzinna modlitwa. JeÅ›li razem bÄ™dziecie siÄ™ modlić, pozostaniecie razem, bÄ™dziecie wzajemnie darzyć siÄ™ miÅ‚oÅ›ciÄ…, jakÄ… Bóg obdarza każdÄ… i każdego z was. Dzieci trzeba uczyć modlitwy, a rodzice powinni modlić siÄ™ razem z dziećmi.
Ludzie zwracajÄ… siÄ™ do mnie z pytaniem, jakiej rady mogÄ™ udzielić skÅ‚óconym ze sobÄ… małżeÅ„stwom. Odpowiadam zawsze: „Niechaj siÄ™ modlÄ… i przebaczajÄ… sobie”. Dzieciom ze skÅ‚óconych rodzin mówiÄ™ to samo: „Módlcie siÄ™ i przebaczajcie”. Samotnym matkom, pozbawionym rodzinnego wsparcia, również powtarzam: „Módlcie siÄ™ i przebaczajcie”.
Korzystaj z daru spowiedzi
W naszej drodze do peÅ‚ni szczęścia jedna rzecz jest absolutnie konieczna: spowiedź. Spowiedź jest aktem pokory, sakramentem miÅ‚oÅ›ci i przebaczenia, w którym pozwalam Jezusowi uwolnić mnie od wszystkiego, co dzieli i niszczy. Do spowiedzi powinniÅ›my przystÄ™pować z wielkÄ… prostotÄ…, jak dzieci.
Jeżeli coÅ› ciÄ™ trapi, pójdź do spowiedzi i oczyść swoje serce, bo Jezus poprzez kapÅ‚ana wybacza wszystko. Jak cudowny jest ten dar Boga, dziÄ™ki któremu obarczeni grzechem możemy uklÄ™knąć przy konfesjonale i już za chwilÄ™ odejść caÅ‚kowicie oczyszczeni.
Każdego wieczoru przed snem powinieneÅ› robić rachunek sumienia (nie wiadomo, czy dożyjesz rana!). Wszystko, co ciÄ™ gnÄ™bi, co obciąża twoje sumienie, powinieneÅ› wyznać na spowiedzi, a potem naprawić. Na przykÅ‚ad jeÅ›li cokolwiek komuÅ› skradÅ‚eÅ›, staraj siÄ™ oddać. JeÅ›li sprawiÅ‚eÅ› komuÅ› przykrość, przeproÅ› natychmiast, nie zwlekaj. JeÅ›li jest to niemożliwe, wtedy przynajmniej wyznaj Bogu, że bardzo tego żaÅ‚ujesz. Jak dobrze jest pójść do spowiedzi i uwolnić siÄ™ od przygniatajÄ…cego nas ciężaru, i mieć czyste serce.
Grzech kroczy za nami, jest w nas. Nie wolno siÄ™ nigdy zniechÄ™cać i popadać w rozpacz, tylko wierzyć w czuÅ‚Ä… miÅ‚ość Bożą. JesteÅ›my dla Niego drogocenni, gdyż nas kocha – kocha tak czule, że uksztaÅ‚towaÅ‚ nas swymi dÅ‚oÅ„mi. Kiedy wydaje ci siÄ™, że twoje serce zaraz pÄ™knie z bólu, myÅ›l wówczas w ten sposób: „Jestem drogocenny dla Niego, kocha mnie. WezwaÅ‚ mnie po imieniu. Jestem Jego wÅ‚asnoÅ›ciÄ…”.
PamiÄ™tajcie, że Bóg jest miÅ‚osiernym Ojcem wszystkich ludzi. JesteÅ›my Jego dziećmi i zawsze nam przebaczy, uwolni, uzdrowi, jeżeli tylko siÄ™ do Niego zwrócimy. Przedtem jednak zajrzyj w gÅ‚Ä…b wÅ‚asnego serca, czy nie tkwi w nim żal do osób, którym nie potrafisz przebaczyć, bo nie można zwracać siÄ™ do Boga z proÅ›bÄ… o przebaczenie, gdy sami nie możemy innym przebaczyć. PamiÄ™tajcie, że jeżeli żal wasz bÄ™dzie naprawdÄ™ szczery, pÅ‚ynÄ…cy z czystego serca, w oczach Boga bÄ™dziecie rozgrzeszeni. Módlcie siÄ™ o to, abyÅ›cie potrafili przebaczyć tym, którzy was raniÄ… albo których nie lubicie, i przebaczajcie tak samo, jak i wam zostaÅ‚o przebaczone.
Odkryj skarb Eucharystii
JeÅ›li bÄ™dziemy adorować Chrystusa ukrytego w Eucharystii, bÄ™dziemy mogli dostrzec Go w pokornych i zaniedbanych ciaÅ‚ach ubogich. Nasz dzieÅ„ rozpoczynamy od uczestnictwa we Mszy Å›w., przyjmujÄ…c KomuniÄ™ Å›w., koÅ„czymy go zaÅ› godzinnÄ… adoracjÄ…, która przybliża nas do Jezusa i jednoczy z Nim i z ubogimi, poprzez sÅ‚użbÄ™ którym sÅ‚użymy Jemu. Nie mogÄ™ wyobrazić sobie nawet jednego dnia bez Eucharystii. Dotykam Jezusa, kocham Go, sÅ‚użę Mu w biednych, umacniana Jego miÅ‚oÅ›ciÄ….
Jesteśmy stworzeni do miłości, tak bardzo jesteśmy złaknieni Boga. Dlatego Jezus dzieli się z nami swoim Boskim życiem i miłością, dając się nam jako pokarm w Eucharystii. Powinniśmy przyjmować Go czystym sercem. Moją największą miłością jest Jezus w Eucharystii. Właśnie w niej spotykam Go, otrzymuję Go, kocham, a potem odkrywam Go i służę Mu w tych najuboższych z ubogich. Moje życie byłoby puste, gdybym nie przyjmowała codziennie Komunii św. Tylko dzięki gorliwej modlitwie i Komunii św. możemy żyć z Jezusem, dla Jezusa i dla naszych ubogich.
Nie możemy oddzielić naszego życia od Eucharystii. Ludzie pytajÄ… nas: „SkÄ…d siostry czerpiÄ… radość i moc do czynienia tego wszystkiego, co czyniÄ…?”. Otrzymujemy to wszystko od Chrystusa obecnego w Eucharystii. Dlatego Eucharystia jest w centrum naszego życia... Bez Jezusa nie byÅ‚abym zdolna przeżyć ani jednego dnia, ani nawet jednej godziny swojego życia.
Odnaleźć sens cierpienia
Nie można naÅ›ladować Chrystusa bez przyjÄ™cia krzyża. Każdy i każda z nas powinien (powinna) wziąć swój krzyż i towarzyszyć Jezusowi w Jego drodze na KalwariÄ™, tylko wtedy razem z Nim bÄ™dziemy mieć udziaÅ‚ w radoÅ›ci Zmartwychwstania. Cierpienie nie jest karÄ…, lecz znakiem, że przybliżyliÅ›my siÄ™ tak bardzo do Jezusa cierpiÄ…cego na krzyżu, że On może nas ucaÅ‚ować, okazać nam swojÄ… miÅ‚ość, umożliwiajÄ…c nam udziaÅ‚ w Jego posÅ‚annictwie. Nie dozwólcie nigdy, abyÅ›cie w czasie nocy cierpienia zapomnieli, że w zjednoczeniu z Chrystusem cierpienie staje siÄ™ drogÄ… prowadzÄ…cÄ… do radoÅ›ci Zmartwychwstania.
NajcięższÄ… chorobÄ… bogatego Zachodu jest brak wiary i miÅ‚oÅ›ci oraz poczucie, że jesteÅ›my nikomu niepotrzebni. Fizyczne dolegliwoÅ›ci możemy leczyć różnymi medykamentami, ale osamotnienie, rozpacz i brak nadziei możemy leczyć tylko wiarÄ… i miÅ‚oÅ›ciÄ…. Wielu ludzi na Å›wiecie umiera z braku kromki chleba, ale znacznie wiÄ™cej umiera jednak z braku wiary i miÅ‚oÅ›ci. Ubóstwo na Zachodzie jest specyficznym rodzajem ubóstwa, spowodowane jest samotnoÅ›ciÄ…, wynikajÄ…cÄ… z braku wiary, z zamkniÄ™cia siÄ™ na Boga, z braku duchowego życia. GÅ‚ód miÅ‚oÅ›ci jest gÅ‚odem Boga.