Autor: Grzegorz Kucharczyk,
MiÅ‚ujcie siÄ™! 5/2006 → Karty historii KoÅ›cioÅ‚a
Indonezja jest najludniejszym krajem muzuÅ‚maÅ„skim na Å›wiecie. Zamieszkuje jÄ… ponad 200 milionów ludzi, z których niemal 10% (a wiÄ™c ok. 20 milionów) to chrzeÅ›cijanie. Zdecydowana wiÄ™kszość indonezyjskich chrzeÅ›cijan jest katolikami. Konstytucja Indonezji gwarantuje chrzeÅ›cijanom (i czterem innym „uznanym” religiom) swobodÄ™ wyznawania swojej wiary. Jednak praktyka życia codziennego – jak pokazuje przykÅ‚ad znakomitej wiÄ™kszoÅ›ci muzuÅ‚maÅ„skich paÅ„stw – znaczÄ…co odbiega od tych deklaracji (np. istnienie faktycznego zakazu dostÄ™pu dla chrzeÅ›cijan do wyższych urzÄ™dów w administracji czy do stopni wojskowych).
To, co jest odgórnie (w konstytucji) deklarowane, „na dole” – tj. w poszczególnych prowincjach indonezyjskich – jest w radykalny sposób kontestowane przez lokalne, najczęściej majÄ…ce charakter zbrojny, grupy islamskie. Bardzo wymowne pod tym wzglÄ™dem sÄ… liczby; wystarczy wspomnieć, że w latach 1978 – 1998 zniszczono w Indonezji 385 katolickich koÅ›cioÅ‚ów (118 z nich jedynie w dwóch latach 1996 – 1998).
FalÄ™ nienawiÅ›ci do chrzeÅ›cijan wywoÅ‚uje nie tylko niechęć do nich jako do „niewiernych”. DochodzÄ… do tego także motywy narodowoÅ›ciowe i ekonomiczne. WiÄ™kszość indonezyjskich katolików to ChiÅ„czycy (w sensie pochodzenia), a w Indonezji niemal 80% prywatnej wÅ‚asnoÅ›ci należy do chiÅ„skiej grupy etnicznej, od lat znanej ze swojej pracowitoÅ›ci i zaradnoÅ›ci. StÄ…d też bardzo Å‚atwo namawiać do ataków na chrzeÅ›cijan nie tylko jako do atakowania „pogan” (co zaleca Koran), ale także do „wymierzenia sprawiedliwoÅ›ci wyzyskiwaczom indonezyjskiego ludu”. To ostatnie wezwanie jest czÄ™sto instrumentalizowane przez wÅ‚adze, by znaleźć dogodnego dla wiÄ™kszoÅ›ci indonezyjskiej opinii publicznej kozÅ‚a ofiarnego, na którego zrzuci siÄ™ odpowiedzialność na przykÅ‚ad za doraźne problemy ekonomiczne czy polityczne zawirowania.
Obserwowana w latach 1996 – 1998 eskalacja przemocy przeciwko chrzeÅ›cijanom w Indonezji miaÅ‚a wÅ‚aÅ›nie takie tÅ‚o: dotykajÄ…cy ten kraj ogólnoazjatycki kryzys gospodarczy (który skutkowaÅ‚ wzrostem bezrobocia i osÅ‚abniÄ™ciem lokalnej waluty) oraz odsuniÄ™cie od wÅ‚adzy w 1998 r. dÅ‚ugoletniego dyktatora tego kraju, gen. Suharto.
W październiku 1996 r. pogromy chrzeÅ›cijan rozpoczęły siÄ™ na wyspie Jawa. 10 X 1996 r. w mieÅ›cie Situbondo (wschodnia Jawa) tÅ‚um muzuÅ‚manów spaliÅ‚ 30 koÅ›cioÅ‚ów, zabijajÄ…c szeÅ›ciu ludzi (zostali spaleni wewnÄ…trz swoich Å›wiÄ…tyÅ„). W grudniu 1996 r. zamieszki przeniosÅ‚y siÄ™ do zachodniej części wyspy. 13 koÅ›cioÅ‚ów i jedna szkoÅ‚a zostaÅ‚o spalonych w drugi dzieÅ„ Å›wiÄ…t Bożego Narodzenia w mieÅ›cie Tasik Malaya. Z kolei w miejscowoÅ›ci Manang pięćdziesiÄ™ciu muzuÅ‚manów wtargnęło do miejscowego koÅ›cioÅ‚a katolickiego podczas pasterki. OdprawiajÄ…cy MszÄ™ Å›w. kapÅ‚an zostaÅ‚ dotkliwie pobity.
Wymierzona w chrzeÅ›cijan przemoc nie ominęła także stolicy kraju – Dżakarty. W niedzielÄ™ 22 listopada 1998 r. muzuÅ‚maÅ„skie bojówki spaliÅ‚y tam 13 koÅ›cioÅ‚ów, zabijajÄ…c 13 chrzeÅ›cijan. TÅ‚um napastników krzyczaÅ‚ przy tym: „JesteÅ›my muzuÅ‚maÅ„skimi panami, a oni sÄ… chrzeÅ›cijaÅ„skimi Å›winiami”, „Zabić wszystkich pogan!”.
Obecnie arenÄ… najokrutniejszego przeÅ›ladowania chrzeÅ›cijan (gÅ‚ównie katolików) w Indonezji jest należący do tego kraju archipelag Moluków (znany również jako Wyspy Korzenne). Od 1999 r. wyspy te (caÅ‚y archipelag liczy ich ponad tysiÄ…c) sÄ… terenem wzmożonej aktywnoÅ›ci islamskiej grupy terrorystycznej Laskar Dżihad (Bojownicy ÅšwiÄ™tej Wojny). Jest ona odpowiedzialna za Å›mierć ponad 5 tys. chrzeÅ›cijan i za przymusowÄ… emigracjÄ™ 500 tys. innych, którzy nie chcieli przyjąć oferowanej im przez islamistów „propozycji nie do odrzucenia” – tj. przejÅ›cia na islam.
Wzór postÄ™powania Bojowników Dżihadu na Molukach jest wszÄ™dzie taki sam. Preferowane sÄ… „nawrócenia” caÅ‚ych wiosek. Ich chrzeÅ›cijaÅ„scy (w zdecydowanej wiÄ™kszoÅ›ci katoliccy) mieszkaÅ„cy dostajÄ… ultimatum: albo islam, albo Å›mierć. CzÄ™sto tego typu „nawróceniom” towarzyszy przymusowe obrzezanie, w tym – co szczególnie barbarzyÅ„skie – obrzezanie kobiet (tego typu praktyki sÄ… udokumentowane na przykÅ‚ad na wyspach Keswui oraz Teor).
UwagÄ™ zwraca fakt, że islamscy Bojownicy Dżihadu szerzÄ… w ten sposób „religiÄ™ Proroka” przy biernej postawie indonezyjskiej armii, która rzekomo miaÅ‚a stać na straży bezpieczeÅ„stwa chrzeÅ›cijaÅ„skich obywateli. Znane sÄ… również przypadki, gdy armia porzucaÅ‚a swojÄ… biernÄ… postawÄ™ i przystÄ™powaÅ‚a do dziaÅ‚ania. Tyle że oznaczaÅ‚o to wspóÅ‚pracÄ™ z terrorystami w eksterminacji chrzeÅ›cijan na Molukach.
19 czerwca 2000 r. oddziaÅ‚y indonezyjskiej armii przyÅ‚Ä…czyÅ‚y siÄ™ do zorganizowanej przez islamistów masakry chrzeÅ›cijan w wiosce Duma na wyspie Halmahera. Wszyscy – tj. 208 osób – mieszkaÅ„cy wioski szukajÄ…cy schronienia w miejscowym koÅ›ciele zostali bestialsko zamordowani przez Bojowników Dżihadu i wspomagajÄ…cych ich żoÅ‚nierzy z 511. i 512. batalionu indonezyjskiej armii. Ci z mieszkaÅ„ców wioski, którzy ocaleli i trafili do szpitala w Manado (wyspa Sulawesi), prosili odwiedzajÄ…cÄ… szpital wiceprezydent Indonezji, paniÄ… Megawati Sukarnoputri, o interwencjÄ™. Ta jednak odpowiedziaÅ‚a: „To nie należy do moich obowiÄ…zków”...
Przez niemal 25 lat losu podobnego do tego, który przeżywajÄ… chrzeÅ›cijanie na Molukach, doÅ›wiadczaÅ‚a katolicka ludność Timoru Wschodniego. Do 1975 r. wschodnia część wyspy Timor byÅ‚a portugalskÄ… koloniÄ…. Po ustaniu rzÄ…dów kolonialnych Timor Wschodni ogÅ‚osiÅ‚ niepodlegÅ‚ość. Faktu tego nie uznaÅ‚a Indonezja gen. Suharto, która w roku 1976 dokonaÅ‚a inwazji, a nastÄ™pnie aneksji Timoru Wschodniego. ByÅ‚ to poczÄ…tek trwajÄ…cej do 2002 r. gehenny Timorczyków.
Ocenia siÄ™, że w okresie rzÄ…dów indonezyjskich w Timorze Wschodnim zginęła jedna czwarta ogólnej liczby caÅ‚ej spoÅ‚ecznoÅ›ci tego obszaru. W 1989 r. katolicki biskup Dili (stolicy Timoru Wschodniego) Carlos Bello wystosowaÅ‚ apel do sekretarza generalnego ONZ z proÅ›bÄ… o podjÄ™cie miÄ™dzynarodowej interwencji na wyspie i wsparcie niepodlegÅ‚oÅ›ciowych aspiracji Timorczyków. W apelu tym znalazÅ‚y siÄ™ wstrzÄ…sajÄ…ce sÅ‚owa: „Jako lud i naród umieramy”.
Przez najtrudniejsze lata ostojÄ… dla Timorczyków i fundamentem ich tożsamoÅ›ci narodowej byÅ‚ KoÅ›cióÅ‚ katolicki. Przez pierwsze lata po zainstalowaniu na wyspie indonezyjskich rzÄ…dów niezÅ‚omnym rzecznikiem praw Timorczyków byÅ‚ biskup Martinho da Costa Lopes, zmuszony przez rzÄ…d w Dżakarcie do opuszczenia Timoru Wschodniego w 1983 r. Jego nastÄ™pcÄ… na stolicy biskupiej zostaÅ‚ wspomniany już biskup Carlos Bello, od lat znany na Å›wiecie symbol niepodlegÅ‚oÅ›ciowych aspiracji Timorczyków. WalkÄ™ prowadzono gÅ‚ównie za pomocÄ… Å›rodków pokojowych, wÅ›ród których na poczesnym miejscu (obok pokojowych demonstracji) byÅ‚a modlitwa – za swoich i za nieprzyjacióÅ‚. W 1996 r. biskup Bello zostaÅ‚ laureatem Pokojowej Nagrody Nobla.
KoÅ›cióÅ‚ dbaÅ‚ również przez lata indonezyjskiej okupacji o to, by przetrwaÅ‚o kulturowe dziedzictwo Timorczyków, przede wszystkim jÄ™zyk (dialekt tetun), odrÄ™bny od narzucanego przez okupantów jÄ™zyka bahasa (jÄ™zyka urzÄ™dowego w Indonezji). W tym kontekÅ›cie decyzja biskupa Bello, by Msze Å›w. byÅ‚y odprawiane wÅ‚aÅ›nie w jÄ™zyku tetun, byÅ‚a oznakÄ… sprzeciwu wobec narzucanej z Dżakarty polityki wynaradawiania mieszkaÅ„ców Timoru Wschodniego.
InnÄ… postaciÄ…-symbolem pokojowej walki Timorczyków o niepodlegÅ‚ość jest katolicka zakonnica, s. Maria Lourdes – zwana również „MatkÄ… TeresÄ… Timoru Wschodniego”. ZaÅ‚ożony przez niÄ… Åšwiecki Instytut Braci i Sióstr w Chrystusie od 20 lat niesie charytatywnÄ… pomoc tysiÄ…com Timorczyków. Pomoc ta okazaÅ‚a siÄ™ niezbÄ™dna zwÅ‚aszcza podczas ostatnich, krwawych lat indonezyjskiej okupacji Timoru Wschodniego. Gdy w 1998 r. od wÅ‚adzy zostaÅ‚ odsuniÄ™ty indonezyjski dyktator Suharto, stworzyÅ‚a siÄ™ okazja do realizacji niepodlegÅ‚oÅ›ciowych marzeÅ„ Timorczyków. W zorganizowanym w Timorze Wschodnim 30 sierpnia 1999 r. referendum pod patronatem ONZ ponad 78% gÅ‚osujÄ…cych opowiedziaÅ‚o siÄ™ za niepodlegÅ‚oÅ›ciÄ… swojego kraju (frekwencja wynosiÅ‚a 98%).
W odpowiedzi indonezyjska armia przystÄ…piÅ‚a do realizacji na szerokÄ… skalÄ™ akcji eksterminacyjnej, której preludium miaÅ‚o miejsce jeszcze przed referendum, kiedy to w kwietniu 1999 r. bojówki islamskie wraz z oddziaÅ‚ami wojska zamordowaÅ‚y ponad 200 chrzeÅ›cijan w mieÅ›cie Liquica. Jak oceniaÅ‚ biskup Bello, w parÄ™ miesiÄ™cy po niepodlegÅ‚oÅ›ciowym referendum z rÄ…k muzuÅ‚manów zginęło ok. 10 tys. chrzeÅ›cijan, a okoÅ‚o 200 tys. zostaÅ‚o zmuszonych do opuszczenia swoich domów. Kres tej krwawej jatce poÅ‚ożyÅ‚o dopiero przybycie do Timoru Wschodniego siÅ‚ pokojowych ONZ. W maju 2002 r. Timor Wschodni staÅ‚ siÄ™ oficjalnie niepodlegÅ‚ym paÅ„stwem.
KsiÄ…dz Francisco Maria Fernandes – jeden z przywódców niepodlegÅ‚oÅ›ciowego ruchu Timorczyków, który po niemal 25-letnim wygnaniu powróciÅ‚ do niepodlegÅ‚ej teraz ojczyzny, na pytanie zagranicznych dziennikarzy, czy przez wszystkie lata wygnania wierzyÅ‚, że nadejdzie czas wolnoÅ›ci dla jego kraju, odpowiedziaÅ‚: „WszÄ™dzie na Å›wiecie, podczas naszej walki, ludzie pytali mnie: »Dlaczego to ciÄ…gle robisz? Wasza sprawa jest przegrana. Åšwiat wam nigdy nie pomoże, wrogowie nigdy nie pozwolÄ… wam na oddzielenie siÄ™. Dlaczego siÄ™ nie poddacie?«. Ale mieliÅ›my jednÄ… rzecz, o której ci ludzie nie wiedzieli: ufaliÅ›my Bogu. To jest zwyciÄ™stwo wiary”.