Autor: Świadectwo,
MiÅ‚ujcie siÄ™! 2/2013 → Ruch Czystych Serc
Jezus zna wszystkie nasze zmagania, ma moc podnieść nas z każdego upadku, uleczyć każdÄ… naszÄ… sÅ‚abość, wychodzi ku nam nieustannie… JeÅ›li tylko zechcemy, możemy tego doÅ›wiadczyć, podobnie jak osoby ze wspólnoty RCS, które przesÅ‚aÅ‚y do nas swoje Å›wiadectwa.
Ilona
Kilka miesiÄ™cy temu przeżywaÅ‚am pewien wewnÄ™trzny kryzys. DrÄ™czyÅ‚y mnie myÅ›li, jakich nigdy wczeÅ›niej nie miaÅ‚am. NaprawdÄ™ nie wiedziaÅ‚am, dlaczego pojawiÅ‚y siÄ™ w moim umyÅ›le. Jeszcze wiÄ™kszy kÅ‚opot sprawiaÅ‚y mi obrazy, które niespodziewanie mnie nawiedzaÅ‚y, a byÅ‚y nieczyste, nieprzyzwoite, ukazujÄ…ce rzeczy wstydliwe, tak jakby ktoÅ› chciaÅ‚ ukierunkować mojÄ… Å›wiadomość na poruszanie siÄ™ wyÅ‚Ä…cznie po obszarze ludzkiej pÅ‚ciowoÅ›ci. ByÅ‚o mi wstyd przed samÄ… sobÄ… za te projekcje wyobraźni, tym bardziej że przedtem nie miaÅ‚am takich utrapieÅ„.
Choć moja ufność byÅ‚a w tym okresie nieco zachwiana, poprosiÅ‚am Pana Boga o pomoc. I udzieliÅ‚ mi jej, przede wszystkim poprzez Wasze pismo. PrzeczytaÅ‚am je prawie jednym tchem i postanowiÅ‚am natychmiast wÅ‚Ä…czyć siÄ™ w Ruch Czystych Serc. PrzystÄ…piÅ‚am do sakramentu pokuty i spotkanie z Jezusem zrobiÅ‚o na mnie wtedy wielkie wrażenie. Przez sÅ‚owa kapÅ‚ana Pan daÅ‚ mi poznać, że doskonale zna mnie oraz wszystkie moje troski i sÅ‚aboÅ›ci, że caÅ‚y czas jest przy mnie i mnie rozumie. On nie przestaje mnie kochać i powinnam mu zaufać... W domu odmówiÅ‚am ModlitwÄ™ zawierzenia RCS.
Zaczęłam uczyć siÄ™ patrzeć na chÅ‚opców jak na braci, zauważać rzeczy, których dotychczas nie dostrzegaÅ‚am. Mój problem staÅ‚ siÄ™ coraz mniej dokuczliwy, aż wreszcie o nim zapomniaÅ‚am. CiÄ…gle staram siÄ™ w każdym czÅ‚owieku odnajdować Chrystusa i każdego szanować. Nie zawsze jest Å‚atwo i czÄ™sto brakuje wiary, ale wtedy proszÄ™ Go o Å‚askÄ™ umocnienia i wytrwania w Nim. Przecież „moc w sÅ‚aboÅ›ci siÄ™ doskonali”. Pan Bóg oddala pokusy i pozwala dotrzymać obietnicy. PragnÄ™ zaufać Mu bez reszty i kochać innych szczerÄ…, czystÄ… miÅ‚oÅ›ciÄ…. ProszÄ™ o modlitwÄ™ i zapewniam o niej ze swej strony.
Tomasz
Kiedy odkryÅ‚em, że to, co robiÄ™, jest grzechem, i to w dodatku ciężkim, miaÅ‚em 13 lat. CzytaÅ‚em rachunek sumienia, ale o wyznaniu tego grzechu na spowiedzi nie byÅ‚o mowy. PogrążaÅ‚em siÄ™. Najgorsze, że przyjmowaÅ‚em CiaÅ‚o Pana Jezusa Å›wiÄ™tokradzko. I wtedy dostaÅ‚em „MiÅ‚ujcie siÄ™!”. WstrzÄ…sajÄ…ce dla mnie Å›wiadectwa zmusiÅ‚y mnie do poważnej refleksji nad wÅ‚asnym życiem. PostanowiÅ‚em pójść do spowiedzi. BaÅ‚em siÄ™ jak nigdy, ale z czasem uÅ›wiadomiÅ‚em sobie, że tam, w konfesjonale, czeka na nas NajmiÅ‚osierniejszy Pan, który tylko zasÅ‚ania siÄ™ osobÄ… kapÅ‚ana. Po odejÅ›ciu od kratek konfesjonaÅ‚u czuÅ‚em siÄ™ innym czÅ‚owiekiem. ByÅ‚em wolny, nareszcie wolny! Jednak nie na dÅ‚ugo, szatan nie daÅ‚ za wygranÄ…... Grzech samogwaÅ‚tu wróciÅ‚, a pokusy uderzaÅ‚y we mnie ze zdwojonÄ… siÅ‚Ä…. Wtedy uÅ›wiadomiÅ‚em sobie, że jestem w naÅ‚ogu. Nie poddawaÅ‚em siÄ™. KtóregoÅ› dnia usÅ‚yszaÅ‚em sÅ‚owa „Wszystko mogÄ™ w Tym, który mnie umacnia”. PomyÅ›laÅ‚em, że faktycznie, „jeÅ›li Bóg z nami, to któż przeciwko nam?” (List do Rzymian 8,31).
Po każdym upadku biegłem do spowiedzi, ale to było za mało, czegoś brakowało. Zrozumiałem, że się bardzo rzadko modliłem i dlatego szatan miał do mnie taki łatwy dostęp. Zacząłem uczęszczać codziennie na Mszę św. i odmawiać Koronkę do miłosierdzia Bożego. Wstąpiłem do RCS.
DziÅ› jestem wolny i czujÄ™ siÄ™ szczęśliwym czÅ‚owiekiem. Kiedy zdarzy mi siÄ™ jeszcze czasem upadek, biegnÄ™ do Jezusa, a On mnie zawsze przygarnia. WierzÄ™, że z czasem Jezus uleczy mnie nawet z tych rzadkich upadków, bo przecież wszystko mogÄ™ w Tym, który mnie umacnia.
Tych, którzy walczÄ… z podobnym problemem, proszÄ™, by pamiÄ™tali, że tam, w tabernakulum, w sakramencie spowiedzi, dzieÅ„ i noc jest KtoÅ›, kto zawsze Was wysÅ‚ucha, zawsze pomoże, zawsze poda Wam pomocnÄ… dÅ‚oÅ„. Trzeba tylko tego chcieć.