Mam na imiÄ™ Jadwiga i jestem 49-letniÄ… urzÄ™dniczkÄ…. Moje ponowne spotkanie z Jezusem po 25 latach życia jakby za zasÅ‚onÄ… grzechu, oddalenia z powodu grzechu aborcji i borykania siÄ™ ze skutkami tego grzechu, wiąże siÄ™ z tajemnicÄ… Å›wiatÅ‚a różaÅ„ca Å›w.
Zaczęło siÄ™ od zauroczenia Jezusem. Kiedy byÅ‚am w sklepie, zauważyÅ‚am obraz Jezusa MiÅ‚osiernego. Chrystus na nim promieniaÅ‚, przyciÄ…gaÅ‚ wzrok. Zapragnęłam mieć ten obraz w domu. I tak siÄ™ staÅ‚o – moja mama mi go ofiarowaÅ‚a. OdtÄ…d modliÅ‚am siÄ™ do Jezusa MiÅ‚osiernego o przemianÄ™ mojego tak trudnego życia, o wiarÄ™ dla dzieci, które żyÅ‚y z dala od Boga, o miÅ‚ość miÄ™dzy nimi, o pokój w rodzinie, o wyzwolenie z nienawiÅ›ci, z mocy zÅ‚a.
I Jezus zaczÄ…Å‚ dziaÅ‚ać. Misje Å›wiÄ™te w listopadzie 2009 r. i odnowienie sakramentów Å›wiÄ™tych byÅ‚y poczÄ…tkiem. Odnowiony sakrament chrztu Å›w. jakby odrodziÅ‚ mnie na nowo. Drewniany różaniec – pamiÄ…tka misji – sprawiÅ‚, że odtÄ…d codziennie modliÅ‚am siÄ™ do Matki Bożej.
W okresie ÅšwiÄ…t Wielkanocnych 2010 r. doÅ›wiadczyÅ‚am Bożej obecnoÅ›ci, miÅ‚oÅ›ci Pana Boga, mocy sÅ‚owa Bożego kierowanego do mnie, Å›wiatÅ‚a bijÄ…cego od Eucharystii. Podczas kazania zrozumiaÅ‚am gest Jezusa MiÅ‚osiernego – że tÄ™ rÄ™kÄ™ Jezus wyciÄ…ga do mnie, sÅ‚abej, grzesznej, że chce mi pomóc, chce mnie poprowadzić. Przyjęłam tÄ™ dÅ‚oÅ„ Jezusa skierowanÄ… w mojÄ… stronÄ™, a On mnie poprowadziÅ‚.
Niedziela MiÅ‚osierdzia Bożego 2010 r. byÅ‚a dniem wyjÄ…tkowym. Pierwszy raz poszÅ‚am wtedy na odpust do sÄ…siedniej parafii. Tam usÅ‚yszaÅ‚am o Å›wiÄ™tej Faustynie, o Bożym MiÅ‚osierdziu i poprosiÅ‚am: „Panie, pomóż mi wybielić mój grzech, który jest jak szkarÅ‚at, a ja bÄ™dÄ™ Å›wiadczyć o Twoim miÅ‚osierdziu. Tak bardzo żaÅ‚ujÄ™ i chciaÅ‚abym cofnąć czas, aby siÄ™ to nigdy nie staÅ‚o. Na pewno inaczej wyglÄ…daÅ‚oby nasze życie, na pewno z TwojÄ…, Panie, pomocÄ… dalibyÅ›my radÄ™ wychować jeszcze jedno dziecko. Dlaczego wtedy miaÅ‚am takÄ… sÅ‚abÄ… wiarÄ™? Dlaczego tak Å‚atwo popeÅ‚nia siÄ™ grzech, którego skutki ciÄ…gnÄ… siÄ™ przez caÅ‚e życie, a po drugiej stronie skazuje siÄ™ na wieczne potÄ™pienie? Dlaczego lekarz mi wtedy nie odradzaÅ‚, dlaczego…”?
ZaufaÅ‚am jednak i wierzyÅ‚am, że Pan mi pomoże, bo przecież przyrzekÅ‚, że „prÄ™dzej niebo i ziemia obróciÅ‚yby siÄ™ w nicość, aniżeliby duszÄ™ ufajÄ…cÄ… nie ogarnęło MiÅ‚osierdzie”. I Pan okazaÅ‚ mi swojÄ… miÅ‚ość. Najpierw byÅ‚o potrzebne oczyszczenie, gÅ‚Ä™boki żal, wyspowiadanie siÄ™ i przeproszenie dziecka, co nie jest wcale Å‚atwe, gdyż zÅ‚o bardzo przeszkadza. Sprawia, że nie widzimy naszych grzechów, że zapominamy o nich, staramy siÄ™ je ukryć przed Å›wiatem, a każde ich przypomnienie wywoÅ‚uje u nas nieprzyjemny dreszcz.
DzieÅ„ 15 maja 2010 r. w CzÄ™stochowie z OdnowÄ… w Duchu ÅšwiÄ™tym pozostanie na zawsze w moim sercu i pamiÄ™ci. Modlitwa u stóp Matki Bożej oraz sÅ‚owa pieÅ›ni: „Pomódl siÄ™, Miriam, aby Twój Syn żyÅ‚ we mnie, by tylko Jezus we mnie żyÅ‚...” to czas mojego zmagania siÄ™ ze sÅ‚aboÅ›ciami, które byÅ‚y próbÄ… danÄ… mi przez Boga. Przez ten czas miaÅ‚am ogromnÄ… potrzebÄ™ modlitwy. Moje życie staÅ‚o siÄ™ modlitwÄ…. Codzienna Msza Å›w. oraz Komunia Å›w. dawaÅ‚y mi siÅ‚Ä™ do pokonywania trudnoÅ›ci. Jakbym miaÅ‚a nadrobić ten czas, kiedy żyÅ‚am w oddaleniu od Boga, gdy nie umiaÅ‚am powiedzieć „kocham” mojemu mężowi i dzieciom, gdyż grzech zniszczyÅ‚ miÅ‚ość w moim sercu, w moim domu, w mojej duszy, w moim życiu. Dzisiaj już mogÄ™. Na Å›lubie syna sÅ‚owo „kocham” pierwszy raz powiedziaÅ‚am Jezusowi: „Panie, Ty wiesz, jak bardzo CiÄ™ kocham”.
Teraz nie wstydzÄ™ siÄ™ tego mówić moim bliskim, mojej wnuczce, mojej rodzinie i wspólnocie. Pan uzdrowiÅ‚ mojÄ… duszÄ™, moje serce, moje ciaÅ‚o – caÅ‚Ä… mnie uzdrowiÅ‚ i ciÄ…gle uzdrawia. DoÅ›wiadczyÅ‚am Bożego MiÅ‚osierdzia i radoÅ›ci życia w zjednoczeniu z Jezusem i Jego MatkÄ….
Kochany Bracie i Siostro, Jezus jest MiÅ‚oÅ›ciÄ…, On mnie uratowaÅ‚ – On pomoże także i Tobie. Jezus kocha Ciebie i czeka, kiedy do Niego przyjdziesz, a On obdarzy CiÄ™ życiem wiecznym. Jeżeli w Twoim sercu jest jeszcze jakiÅ› grzech, nie czekaj… Zaufaj Panu!