Chrześcijańskie Artykuły. Święty Jan Maria Vianney (1786 – 1859).
Welcome to the world of language jobs!
 
Portal for Language Professionals and their Clients.  39,000+ Freelance Translators.  7,000+ Translation Agencies.
Artykuły Chrześcijańskie - Święty Jan Maria Vianney (1786 – 1859)
Home Database of Translation Agencies Database of Translators Become a Member! Submit Your Article Hire Translators!

Menu

  Upload Your Resume
  Add Your Translation Agency
  Become a Member
  Edit Your Profile
  Find Translation Jobs
  Find Rare Translation Jobs
  Find Very Rare Language Jobs
  Find Jobs in Rarest Pairs
  Receive All Jobs by RSS
  Work for Translation Agencies
  Post Your Translation Job
  Hire Translators-Members
  Hire All Translators
  Easily Contact Translators
  Hire Translation Agencies Members
  Contact All Translation Agencies
  Obtain Blacklisted Employers
  Apply to Collection Agencies
  Read Articles (By Category)
  Read Articles (By Index)
  Read Sense-of-Life Articles
  Read Work-at-Home Articles
  Use Free Dictionaries
  Use Free Glossaries
  Use Free Translators
  Use Free Software
  Vote in Polls for Translators
  Subscribe to Free Newsletter
  Advertise Here
  Buy Database of Translators
  Buy Translation Agencies List
  Buy Membership
  Watch Out for Scam E-mails
  Read Testimonials
  Read More Testimonials
  Read Even More Testimonials
  Read Yet More Testimonials
  Read Still More Testimonials
  Become our Customer
  Use Resources for Translators
  Use Online Directory
  Read our FAQ
  Ask Questions in Forum
  Use Sitemap
  Admire God's Creations

Święty Jan Maria Vianney (1786 – 1859)




4 sierpnia 1859 roku w wieku 63 lat umarÅ‚ Å›w. ks. Jan Maria Vianney. Przez przeszÅ‚o 40 lat ks. Vianney byÅ‚ proboszczem w maÅ‚ej wiosce Ars w diecezji Lyonu. Kiedy rozpoczynaÅ‚ tam swojÄ… kapÅ‚aÅ„skÄ… posÅ‚ugÄ™, Ars byÅ‚o nieznanÄ… mieÅ›cinÄ…. W ostatnich latach jego życia do Ars przyjeżdżaÅ‚y setki tysiÄ™cy ludzi z caÅ‚ej Francji i Europy, aby spowiadać siÄ™ u Å›wiÄ™tego proboszcza i uczestniczyć w odprawianych przez niego Mszach Å›w. DziÄ™ki jego wstawiennictwu u Boga dokonywaÅ‚y siÄ™ tam spektakularne nawrócenia i uzdrowienia.

Dzieciństwo

ÅšwiÄ™ty Proboszcz z Ars Jan Maria Vianney urodziÅ‚ siÄ™ 8 maja 1786 r. w wiosce Dardilly, poÅ‚ożonej w odlegÅ‚oÅ›ci 20 km od Lyonu, jako czwarte dziecko małżeÅ„stwa Mateusza i Marii Vianneyów. Pan Bóg szczególnie im pobÅ‚ogosÅ‚awiÅ‚, obdarzajÄ…c ich szeÅ›ciorgiem dzieci. Gdy Jan Maria miaÅ‚ pięć lat, rozpoczÄ…Å‚ siÄ™ okres krwawego przeÅ›ladowania KoÅ›cioÅ‚a katolickiego podczas rewolucji francuskiej. Rewolucyjny rzÄ…d pozamykaÅ‚ wszystkie koÅ›cioÅ‚y i szkoÅ‚y katolickie, a księża nie mogli wtedy sprawować swojej posÅ‚ugi pod groźbÄ… kary Å›mierci. KapÅ‚anów, którzy nie podporzÄ…dkowali siÄ™ zarzÄ…dzeniom wÅ‚adz, skazywano na Å›mierć. Tych, którzy zostali zÅ‚apani przez siÅ‚y rewolucyjne, zabijano lub internowano i wysyÅ‚ano do Gujany, gdzie umierali z wycieÅ„czenia. WÅ‚adze rewolucyjne wprowadziÅ‚y nowy kalendarz, w którym dopiero co dziesiÄ…ty dzieÅ„ byÅ‚ wolny od pracy. KapÅ‚ani ukrywali siÄ™ i z narażeniem życia odprawiali Msze Å›w. w domach prywatnych, w caÅ‚kowitej konspiracji.

W czasie tych przeÅ›ladowaÅ„ JaÅ› Vianney z kilkuletnim opóźnieniem, potajemnie przystÄ…piÅ‚ do pierwszej Komunii Å›w.; miaÅ‚ wtedy 13 lat. W okresie rzÄ…dów rewolucji w szkoÅ‚ach francuskich mogli uczyć tylko Å›wieccy nauczyciele, którzy zÅ‚ożyli przysiÄ™gÄ™ wiernoÅ›ci rzÄ…dzÄ…cym. Ponieważ brakowaÅ‚o takich nauczycieli, dlatego wiele szkóÅ‚ byÅ‚o zamkniÄ™tych. Janek mógÅ‚ rozpocząć naukÄ™ czytania i pisania dopiero wtedy, gdy miaÅ‚ siedemnaÅ›cie lat. Krwawe przeÅ›ladowania KoÅ›cioÅ‚a zakoÅ„czyÅ‚y siÄ™ po zamachu stanu 9 listopada 1799 r. i przejÄ™ciu wÅ‚adzy przez generaÅ‚a Napoleona Bonapartego. KapÅ‚ani mogli wówczas wyjść z ukrycia i wrócić do swoich parafii, otworzyć koÅ›cioÅ‚y i rozpocząć normalnÄ… pracÄ™ duszpasterskÄ….

Już od wczesnych lat mÅ‚odzieÅ„czych Janek prowadziÅ‚ gÅ‚Ä™bokie życie modlitwy; każdego dnia ofiarowywaÅ‚ Bogu caÅ‚ego siebie, każdÄ… swojÄ… pracÄ™, wszystkie swe myÅ›li, uczucia, każdy swój krok i każdy odpoczynek. Już jako dojrzaÅ‚y kapÅ‚an mówiÅ‚: „O, jak to piÄ™knie, gdy siÄ™ rzecz każdÄ… czyni z Bogiem!... JeÅ›li pracujesz z Bogiem, On pracÄ™ twÄ… pobÅ‚ogosÅ‚awi, On nawet uÅ›wiÄ™ca wszystkie kroki twoje. Wszystko bÄ™dzie policzone: każde umartwienie wzroku, każde odmówienie sobie jakiejÅ› przyjemnoÅ›ci – wszystko bÄ™dzie zapisane. A wiÄ™c, duszo moja, każdego ranka skÅ‚adaj siÄ™ Bogu w ofierze”.

W drodze do kapłaństwa

Od wczesnej mÅ‚odoÅ›ci Janek nosiÅ‚ w swoim sercu wielkie pragnienie, aby zostać kapÅ‚anem i „zdobywać dusze dla Boga”. Nie byÅ‚o to jednak proste, ponieważ nie miaÅ‚ on żadnego wyksztaÅ‚cenia. W tym czasie do sÄ…siedniej parafii w Ecully przyjechaÅ‚ ks. Balley, któremu biskup poleciÅ‚ wynajdywanie chÅ‚opców z powoÅ‚aniem do kapÅ‚aÅ„stwa i przygotowywanie ich do seminarium. Ale ojciec Janka mocno sprzeciwiaÅ‚ siÄ™ temu, aby jego syn zostaÅ‚ ksiÄ™dzem. Dopiero po dÅ‚ugich, usilnych proÅ›bach wyraziÅ‚ zgodÄ™, aby jego syn mógÅ‚ przygotowywać siÄ™ do kapÅ‚aÅ„stwa u ks. Balleya.

Od 1806 r. mÅ‚odzieniec rozpoczÄ…Å‚ naukÄ™ na plebanii w Ecully. PoczÄ…tki byÅ‚y bardzo trudne, ponieważ Janek, mimo wrodzonej inteligencji i dużej wrażliwoÅ›ci, nie miaÅ‚ wyrobionego umysÅ‚u, a co za tym idzie – zdolnoÅ›ci zapamiÄ™tywania. ByÅ‚o to poważnym utrudnieniem w studiowaniu teologii i Å‚aciny. Szczególnie ciężko przyswajaÅ‚ sobie sÅ‚ówka oraz deklinacje i koniugacje jÄ™zyka Å‚aciÅ„skiego. Pomimo wielkich trudnoÅ›ci Janek nie dawaÅ‚ za wygranÄ…; prosiÅ‚ o Å›wiatÅ‚o Ducha ÅšwiÄ™tego i z wielkim uporem caÅ‚ymi godzinami pochylaÅ‚ siÄ™ nad książkÄ… przy sÅ‚abym Å›wietle lampki. Mimo braku postÄ™pów w nauce Janek na poczÄ…tku nie ulegaÅ‚ zniechÄ™ceniu, ale z jeszcze wiÄ™kszÄ… gorliwoÅ›ciÄ… przykÅ‚adaÅ‚ siÄ™ do studium. W miarÄ™ jednak upÅ‚ywu czasu, gdy chÅ‚opak siÄ™ zorientowaÅ‚, że jego wysiÅ‚ki nie przynoszÄ… żadnych efektów, zniechÄ™ciÅ‚ siÄ™. ZaczÄ…Å‚ myÅ›leć o rezygnacji z dalszej nauki i o powrocie do domu rodzinnego. Jednak ks. Balley przekonaÅ‚ go, by nie ulegaÅ‚ tej pokusie, ale podtrzymywaÅ‚ swe pragnienie, aby jako kapÅ‚an mógÅ‚ jak najwiÄ™cej ludzkich dusz doprowadzić do zbawienia.

Janek siÅ‚Ä… woli przezwyciężaÅ‚ zniechÄ™cenie, ale kÅ‚opoty z naukÄ… i zapamiÄ™tywaniem nie ustÄ™powaÅ‚y. WspominaÅ‚ później, że „w niedobrej swej gÅ‚owie niczego pomieÅ›cić nie mógÅ‚”. Aby wyprosić u Boga zdolność zapamiÄ™tywania, udaÅ‚ siÄ™, w pieszej pielgrzymce o chlebie i wodzie, do grobu Å›w. Franciszka Regis w La Louvesc, oddalonym o 100 km od Ecully. DotarÅ‚ tam wycieÅ„czony z gÅ‚odu, ale szczęśliwy, gdyż mógÅ‚ przedstawić swoje proÅ›by Bogu przez wstawiennictwo Å›w. Franciszka. Po powrocie z pielgrzymki zorientowaÅ‚ siÄ™, że jego pamięć siÄ™ nieco polepszyÅ‚a. OtrzymaÅ‚ Å‚askÄ™, ale w ograniczonym zakresie.

W 1807 r. Jan Maria przyjmuje sakrament bierzmowania. JesieniÄ… 1809 r. otrzymuje wezwanie do wojska. Po kilku dniach sÅ‚użby wojskowej zostaje odesÅ‚any do szpitala z powodu ciężkiej choroby. Natychmiast po zakoÅ„czeniu leczenia ma siÄ™ udać na front hiszpaÅ„ski. Bardzo osÅ‚abiony chorobÄ… żoÅ‚nierz Janek nie jest w stanie dotrzymać kroku idÄ…cym na wojnÄ™ piechurom i dlatego musi jechać konnym wozem. W czasie uciążliwej podróży nastÄ™puje u niego nawrót choroby i Janek przez sześć tygodni leży w szpitalu w Roanne. Po wyjÅ›ciu dostaje ponownie rozkaz przyÅ‚Ä…czenia siÄ™ do oddziaÅ‚u wyruszajÄ…cego na wojnÄ™ w Hiszpanii.

W drodze na punkt zborny, przechodzÄ…c obok koÅ›cioÅ‚a, wstÄ™puje na modlitwÄ™, podczas której traci poczucie czasu. Kiedy dotarÅ‚ na miejsce wymarszu, jego oddziaÅ‚ już dawno byÅ‚ w drodze. Kapitan Blanchard po ostrym napomnieniu wydaÅ‚ rozkaz rekrutowi, aby ruszyÅ‚ w pogoÅ„ za swoim oddziaÅ‚em. OsÅ‚abiony chorobÄ…, z ciężkim żoÅ‚nierskim plecakiem, po caÅ‚odziennym marszu wyczerpany do granic wytrzymaÅ‚oÅ›ci, Janek rezygnuje z dalszej pogoni i zatrzymuje siÄ™ na odpoczynek w lesie. Spotyka tam jednego z dezerterów, który zlitowaÅ‚ siÄ™ nad nim i zaprowadziÅ‚ go do wioski Noes, ukrytej gÅ‚Ä™boko w lasach. Janek przebywa tam 11 miesiÄ™cy jako nauczyciel dzieci. W tym czasie zostaje ogÅ‚oszona amnestia dla dezerterów, a najmÅ‚odszy brat Janka, Franciszek, dobrowolnie zgÅ‚osiÅ‚ siÄ™ do odbycia sÅ‚użby wojskowej w jego zastÄ™pstwie. Wtedy dopiero Janek mógÅ‚ wyjść z ukrycia i w styczniu 1811 r. wrócić do Ecully, aby kontynuować swoje przygotowanie do kapÅ‚aÅ„stwa. Kilka tygodni po powrocie w rodzinne strony umiera jego ukochana i Å›wiÄ…tobliwa matka Maria Vianney. ByÅ‚o to dla niego bardzo bolesne doÅ›wiadczenie.

W drugim póÅ‚roczu 1812 r. ks. Balley wysyÅ‚a już 26-letniego Jana MariÄ™ do maÅ‚ego seminarium w Verrieres, aby przez rok studiowaÅ‚ tam filozofiÄ™. Nauka w seminarium szÅ‚a mu lepiej, niż siÄ™ spodziewaÅ‚, ale i tak należaÅ‚ do najsÅ‚abszych studentów. StaÅ‚o siÄ™ to dla niego źródÅ‚em wielu upokorzeÅ„. Wszystkie swoje cierpienia ofiarowywaÅ‚ Jezusowi w dÅ‚ugich chwilach spÄ™dzanych przed NajÅ›wiÄ™tszym Sakramentem. Na modlitwie zawierzaÅ‚ siebie NajÅ›wiÄ™tszej Maryi Pannie, skÅ‚adajÄ…c Å›lub caÅ‚kowitego oddania siÄ™ na Jej sÅ‚użbÄ™.

Po ukoÅ„czeniu filozofii z bardzo sÅ‚abym wynikiem Jan Maria rozpoczÄ…Å‚ w 1813 r. studia teologiczne w Seminarium Å›w. Ireneusza w Lyonie. Wszystkie wykÅ‚ady odbywaÅ‚y siÄ™ tam w jÄ™zyku Å‚aciÅ„skim, który Jan Vianney sÅ‚abo rozumiaÅ‚. Po pierwszym nieudanym egzaminie przeÅ‚ożeni ocenili, że Vianney nie nadaje siÄ™ do kapÅ‚aÅ„stwa, i zwolnili go z seminarium. ByÅ‚o to najboleÅ›niejsze doÅ›wiadczenie w jego życiu. WróciÅ‚ zaÅ‚amany na plebaniÄ™ w Ecully. KsiÄ…dz Balley nie zgodziÅ‚ siÄ™ z decyzjÄ… wÅ‚adz seminaryjnych; byÅ‚ przekonany, że Jan Maria Vianney ma powoÅ‚anie, i dlatego – za zgodÄ… kurii biskupiej – sam podjÄ…Å‚ siÄ™ przygotować go do Å›wiÄ™ceÅ„ kapÅ‚aÅ„skich. Po roku intensywnej nauki Jan Maria zdaÅ‚ kanoniczny egzamin na probostwie w Ecully. Egzaminatorzy byli zdumieni jego jasnymi i dokÅ‚adnymi odpowiedziami. Wikariusz generalny, ks. Courbon, przy podpisywaniu dokumentu zezwalajÄ…cego na Å›wiÄ™cenia kapÅ‚aÅ„skie Jana Marii Vianneya powiedziaÅ‚: „KoÅ›cioÅ‚owi potrzebni sÄ… kapÅ‚ani wyróżniajÄ…cy siÄ™ pobożnoÅ›ciÄ…”. Po wielu latach cierpieÅ„, niepowodzeÅ„ i niepewnoÅ›ci 23 czerwca 1815 r. Jan Maria Vianney otrzymaÅ‚ w katedrze lioÅ„skiej Å›wiÄ™cenia diakonatu, a 13 sierpnia tego samego roku sakrament kapÅ‚aÅ„stwa – w katedrze w Grenoble. KsiÄ…dz Jan Vianney wielokrotnie podkreÅ›laÅ‚ podczas katechez nieoceniony skarb sakramentu kapÅ‚aÅ„stwa, który Jezus daje dla zbawienia wszystkich ludzi: „Dopiero w niebie kapÅ‚ani w peÅ‚ni pojmÄ… samych siebie. Gdyby ktoÅ› już na ziemi do koÅ„ca zrozumiaÅ‚ kapÅ‚aÅ„skÄ… godność, to umarÅ‚by – nie z lÄ™ku, lecz z miÅ‚oÅ›ci”. 

Pierwsze lata posługi kapłańskiej

Po Å›wiÄ™ceniach ks. Jan Vianney zostaÅ‚ wikariuszem w parafii Ecully – u swojego ukochanego nauczyciela, wychowawcy i przyjaciela ks. Balleya. Przy boku tego Å›wiÄ™tego kapÅ‚ana uczyÅ‚ siÄ™ stawiać pierwsze kroki w posÅ‚udze kapÅ‚aÅ„skiej. ByÅ‚a to dla neoprezbitera prawdziwa szkoÅ‚a Å›wiÄ™toÅ›ci. „Nikt inny nie daÅ‚ mi lepiej poznać, do jakiego stopnia dusza może wyzwolić siÄ™ od zmysÅ‚ów i nabrać chÄ™ci do miÅ‚owania Boga” – tak Å›w. Jan Vianney wspominaÅ‚ po latach ks. Balleya. Tak jak przed Å›wiÄ™ceniami wytrwaÅ‚oÅ›ciÄ… w pracy i modlitwie przezwyciężaÅ‚ wszelkie przeszkody i trudnoÅ›ci, tak samo w życiu kapÅ‚aÅ„skim z wielkim poÅ›wiÄ™ceniem ks. Vianney przygotowywaÅ‚ swe kazania, żarliwie siÄ™ modliÅ‚ i wieczorami pogÅ‚Ä™biaÅ‚ swÄ… wiedzÄ™, czytajÄ…c dzieÅ‚a mistrzów duchowych.

Po Å›mierci ks. Balleya (17.12.1817 r.) ks. Vianney opÅ‚akiwaÅ‚ swojego proboszcza jak ojca, bo to jemu w gÅ‚ównej mierze zawdziÄ™czaÅ‚ swoje dojÅ›cie do kapÅ‚aÅ„stwa.

9 lutego 1818 r. ks. Jan Maria Vianney wyruszyÅ‚ w drogÄ™ do niewielkiej, liczÄ…cej 230 mieszkaÅ„ców, wioski Ars, aby w tamtejszej parafii podjąć obowiÄ…zki proboszcza. Podczas wrÄ™czania mu nominacji biskup powiedziaÅ‚: „Jest to maÅ‚a parafia, w której nie ma wiele miÅ‚oÅ›ci Boga: ty im jÄ… przyniesiesz”.

Okres rewolucji francuskiej spowodowaÅ‚ wielkie spustoszenia w obyczajowoÅ›ci i duchowoÅ›ci mieszkaÅ„ców Ars. W wiosce nie byÅ‚o staÅ‚ej szkoÅ‚y i panowaÅ‚a w niej wielka ciemnota. Rzadko które dziecko umiaÅ‚o czytać i pisać. Z bÅ‚ahych powodów mieszkaÅ„cy opuszczali niedzielnÄ… MszÄ™ Å›w., bez żadnych skrupuÅ‚ów w niedzielÄ™ pracowali na roli. W wiÄ™kszoÅ›ci nagminnie przeklinali. W tej malutkiej wiosce byÅ‚y aż cztery karczmy, w których mężczyźni tracili pieniÄ…dze, upijali siÄ™ i zakÅ‚ócali spokój. CzÄ™sto w wiosce organizowano potaÅ„cówki, podczas których dochodziÅ‚o do ciężkich wykroczeÅ„ w dziedzinie czystoÅ›ci. Tylko w niewielu rodzinach panowaÅ‚y prawdziwie chrzeÅ›cijaÅ„skie tradycje. W pierwszych tygodniach swego pobytu w Ars ks. Vianney odwiedziÅ‚ wszystkie rodziny mieszkajÄ…ce w parafii, a byÅ‚o ich 60. Z bólem serca stwierdziÅ‚, że parafianie, którzy wzrastali w czasie rewolucyjnego terroru, nie mieli elementarnej znajomoÅ›ci podstawowych prawd wiary.

Sposobów nawrócenia parafii ks. Vianney uczyÅ‚ siÄ™ bezpoÅ›rednio od Jezusa, adorujÄ…c Go codziennie w NajÅ›wiÄ™tszym Sakramencie. Każdego dnia przed wschodem sÅ‚oÅ„ca udawaÅ‚ siÄ™ do koÅ›cioÅ‚a, aby u stóp tabernakulum modlić siÄ™ o nawrócenie swoich parafian. CzÄ™sto pÅ‚akaÅ‚ rzewnymi Å‚zami, powtarzajÄ…c: „O Boże mój, pozwól mi nawrócić mojÄ… parafiÄ™: zgadzam siÄ™ przyjąć wszystkie cierpienia, jakie zechcesz mi zesÅ‚ać w ciÄ…gu caÅ‚ego mego życia”. KsiÄ…dz Vianney nie tylko modliÅ‚ siÄ™ za swoich parafian, ale również za nich poÅ›ciÅ‚ i pokutowaÅ‚. Åšwiadkowie mówiÄ…, że tak maÅ‚o jadÅ‚, iż fakt, że nie umarÅ‚ z gÅ‚odu, byÅ‚ ewidentnym cudem. Parafianie byli zdumieni skrajnym ubóstwem swojego proboszcza, jego caÅ‚kowitym oddaniem siÄ™ sÅ‚użbie Bogu oraz zatroskaniem o ich zbawienie. Jak tylko zostaÅ‚ proboszczem w Ars, ks. Vianney energicznie i z wielkÄ… gospodarnoÅ›ciÄ… zabraÅ‚ siÄ™ do powiÄ™kszenia, odnowienia i upiÄ™kszenia zaniedbanego koÅ›cioÅ‚a; wymieniÅ‚ także zniszczone szaty liturgiczne na piÄ™kne i kosztowne.

U źródeÅ‚ religijnej ignorancji swoich parafian proboszcz z Ars widziaÅ‚ grzech lenistwa i niedbalstwa. „BÄ…dźmy pewni – mówiÅ‚ na ambonie – że ten jeden grzech stanie siÄ™ powodem potÄ™pienia dla wiÄ™kszej iloÅ›ci dusz aniżeli wszystkie inne grzechy razem wziÄ™te; bo czÅ‚owiek nieÅ›wiadomy nie rozumie ani zÅ‚a, które popeÅ‚nia, ani dobra, które przez grzech traci”.

Åšwiadomość, że przez dobrowolne odrzucenie Boga i Jego przykazaÅ„ czÅ‚owiek idzie drogÄ…, która prowadzi do wiecznego potÄ™pienia, przynaglaÅ‚a mÅ‚odego proboszcza z Ars do wytrwaÅ‚ego i gorliwego katechizowania dzieci i mÅ‚odzieży. Katechez tych chÄ™tnie sÅ‚uchali również starsi parafianie, gdyż wypÅ‚ywaÅ‚y one z serca przepeÅ‚nionego żarliwÄ… wiarÄ….

KsiÄ…dz Vianney z niezwykÅ‚Ä… gorliwoÅ›ciÄ… przygotowywaÅ‚ siÄ™ do niedzielnych kazaÅ„. WiedziaÅ‚, że gÅ‚oszenie Bożego sÅ‚owa z mocÄ… jest niezbÄ™dnie konieczne w przygotowaniu ludzkich serc do nawrócenia i przyjÄ™cia daru wiary. MówiÅ‚: „Pan nasz, który jest samÄ… PrawdÄ…, nie przywiÄ…zuje mniejszej wagi do swego sÅ‚owa niż do swego CiaÅ‚a”.

CaÅ‚ymi godzinami modliÅ‚ siÄ™, czytaÅ‚ książki, a później pisaÅ‚ i uczyÅ‚ siÄ™ napisanych tekstów kazaÅ„ na pamięć. ZwÅ‚aszcza w poczÄ…tkach kosztowaÅ‚o go to wiele czasu i trudu, gdyż miaÅ‚ problemy z zapamiÄ™tywaniem. Wszystko to czyniÅ‚ w obecnoÅ›ci Jezusa ukrytego w NajÅ›wiÄ™tszym Sakramencie. W miarÄ™ upÅ‚ywu lat nauczyÅ‚ siÄ™ mówić bardziej spontanicznie, podajÄ…c proste przykÅ‚ady z codziennego życia.

Kiedy ludzie z caÅ‚ej Francji, na wieść o nadzwyczajnych znakach i cudach, zaczÄ™li masowo pielgrzymować do Ars, ÅšwiÄ™ty Proboszcz musiaÅ‚ spowiadać po kilkanaÅ›cie godzin na dobÄ™. Nie miaÅ‚ wtedy czasu na przygotowywanie kazaÅ„, „przykÅ‚adaÅ‚ siÄ™ bowiem jedynie do modlitwy. WychodziÅ‚ bezpoÅ›rednio z konfesjonaÅ‚u na ambonÄ™ (…)” – pisze Å›wiadek tych wydarzeÅ„ o. Alfred Monnin SJ. „Wiara byÅ‚a caÅ‚Ä… wiedzÄ… Proboszcza z Ars; Jezus Chrystus byÅ‚ jego jedynÄ… ksiÄ™gÄ…. Nie szukaÅ‚ innej mÄ…droÅ›ci poza mÄ…droÅ›ciÄ… Å›mierci i krzyża Jezusa Chrystusa. Nie uznawaÅ‚ żadnej innej mÄ…droÅ›ci za prawdziwÄ… ani za pożytecznÄ…. NauczyÅ‚ siÄ™ wszystkiego nie w kurzu bibliotek ani z ust mÄ™drców, zasiadajÄ…c w szkolnych Å‚awach, lecz na modlitwie, na kolanach u stóp swego Mistrza (…) przed tabernakulum, gdzie spÄ™dzaÅ‚ dnie i noce, zanim tÅ‚umy odarÅ‚y go z wolnoÅ›ci dysponowania swoim czasem – to tam wszystkiego siÄ™ nauczyÅ‚. W jego gÅ‚osie, gestach, spojrzeniu i w caÅ‚ej jego jakby przemienionej postaci odbijaÅ‚y siÄ™ blask tak niezwykÅ‚y i moc tak cudowna, że nie sposób byÅ‚o pozostać obojÄ™tnym, gdy siÄ™ go sÅ‚uchaÅ‚o. Obrazy i myÅ›li poddawane nam przez Å›wiatÅ‚o Boże majÄ… zupeÅ‚nie inny wymiar niż te, które zdolni jesteÅ›my zdobyć pracÄ… wÅ‚asnego umysÅ‚u. Wobec tak peÅ‚nej Å›wiatÅ‚a i prostoty nauki, wobec tak niezbitej pewnoÅ›ci, [z jakÄ… przemawiaÅ‚], wÄ…tpliwoÅ›ci pierzchaÅ‚y z serc najbardziej zatwardziaÅ‚ych, a ich miejsce zajmowaÅ‚o Å›wiatÅ‚o wiary” (Zapiski z Ars, ss. 26-27).

ÅšwiÄ™ty Jan Vianney byÅ‚ bezkompromisowy w gÅ‚oszeniu Ewangelii. OstrzegaÅ‚, że ostatecznÄ… konsekwencjÄ… grzechów jest wieczne potÄ™pienie. UkazywaÅ‚ wielkość Bożego MiÅ‚osierdzia, piÄ™kno życia zgodnego z wolÄ… Bożą oraz niewypowiedziane szczęście, które nam Bóg przygotowaÅ‚ w niebie.

Z odwagÄ… piÄ™tnowaÅ‚ wszelkie przejawy zÅ‚a; byÅ‚ radykalny w sprawach dotyczÄ…cych wiecznego zbawienia swoich parafian. MówiÅ‚: „JeÅ›li kapÅ‚an, widzÄ…c znieważanie Boga i ginÄ…ce dusze, milczy – biada mu! JeÅ›li nie chce siÄ™ potÄ™pić, winien w razie jakiegoÅ› nieporzÄ…dku w swej parafii podeptać wzglÄ…d ludzki i obawÄ™, że bÄ™dzie wzgardzony czy znienawidzony”. Odpowiedzialność za zbawienie swoich parafian byÅ‚a najważniejszÄ… jego troskÄ…. CzÄ™sto powtarzaÅ‚: „KapÅ‚aÅ„stwo to miÅ‚ość Serca Jezusowego”. W swoich kazaniach i naukach nieustannie mówiÅ‚ o tej miÅ‚oÅ›ci Jezusa: „O Boże mój, wolaÅ‚bym umrzeć, miÅ‚ujÄ…c Ciebie, niż żyć choć chwilÄ™, nie kochajÄ…c... Kocham CiÄ™, mój Boski Zbawicielu, ponieważ za mnie zostaÅ‚eÅ› ukrzyżowany (...), ponieważ pozwalasz mi być ukrzyżowanym dla Ciebie”. (cdn.)

Zamów prenumeratę

Jeśli jesteś zainteresowany pobraniem całego Numeru w formacie PDF



Artykuł opublikowany na ChrzeÅ›cijaÅ„skim portale za zgodÄ… MiÅ‚ujcie siÄ™! w listopadzie 2010 r.




Czytaj inne artykuły Chrześcijańskie po Polsku




Artykuł został opublikowany zą zgoda Miłujcie się! w lipcu 2014 r.








Submit your article!

Read more articles - Free!

Need translation jobs? Click here!

Translation agencies are welcome to register here - Free!

Freelance translators are welcome to register here - Free!

Subscribe to TranslationDirectory.com newsletter - Free!

Take part in TranslationDirectory.com poll - your voice counts!










Free Newsletter

Subscribe to our free newsletter to receive updates from us:

 

New at the Forum

Read Articles

# 2488
Rosetta Stone and Translation Rates

# 2467
Translation - an Ageless Profession

# 2466
Have Language, Will Travel

# 2486
Почему так мало хороших переводов и хороших переводчиков?

# 2479
Average monthly wage in different European countries

# 2487
Two New Chinese Translations of Hamlet Introduced and Compared

# 2475
Linguistic history of the Indian subcontinent

# 2474
Languages with official status in India

# 2251
The Database: Your Most Valuable Asset!

More articles
More articles for translators

Vote in Polls

All Polls:
Polls on all topics

Christian Polls:
Polls on Christian topics

Financial Polls:
Polls on Financial topics

Polls for Freelancers:

Poll # 104
Have you obtained at least one new client through your facebook account?

Poll # 100
What is the worst time-waster?

Poll # 099
If you work at a laptop, do you usually use touchpad or mouse?

Poll # 094
If you run a translation agency, do you ever outsource / subcontract your projects to other translation agencies?

Poll # 090
What do you like the most about TranslationDirectory.com?

Poll # 088
Which translation portal emails you the largest number of job notifications?

Poll # 087
Which one of the following sites has the most appealing color scheme?

Poll # 085
Do you charge a fine (interest) fee for every day of payment delay?

Poll # 083
Do you have licensed SDL Trados software installed at your computer?

Poll # 079
Have you always dreamt to become a translator?

Poll # 078
Do you plan to be a freelance translator for the rest of your life?

Poll # 077
Is it necessary to learn translation theory in order to become a good translator?

Poll # 076
Will human translation be entirely replaced by machine translation in the future?

Poll # 074
Do you have savings?

Poll # 065
Do you know that the Bible is the most popular book in the world?

Poll # 063
What is the purpose of your life?

Poll # 059
How many hours per night do you sleep (in average)?

More polls
More polls for freelancers


translation jobs
christianity portal


 

 
Copyright © 2003-2024 by TranslationDirectory.com
Legal Disclaimer
Site Map