Autor: Świadectwo,
MiÅ‚ujcie siÄ™! 1/2009 → Ruch Czystych Serc
Chciałbym podzielić się z Wami swoim osobistym spotkaniem z Panem Bogiem, bo to właśnie On wprowadził mnie na tę właściwą drogę.
Od najmłodszych lat rodzice wpajali mi zasady wiary chrześcijańskiej. W każdy czwartek i w każdą niedzielę posługiwałem do Mszy św. jako ministrant, a w szkole dostawałem nagrody za bardzo dobre wyniki w nauce. Niestety, w piątej klasie szkoły podstawowej wpadłem w złe towarzystwo i odtąd nie byłem już ułożonym dzieckiem i wzorowym uczniem, lecz ostatnim łobuzem, kimś z tzw. elementu...
Sięgając po pierwszego papierosa, nie przypuszczałem, że proces mojej demoralizacji postąpi tak szybko... Niestety zaraz potem sięgnąłem po alkohol, a następnie po klej, amfetaminę, marihuanę, kwasy, ecstasy, grzyby itd. Do tego wszystkiego doszedł jeszcze samogwałt... Miałem też poważny konflikt z policją.
W drugiej klasie szkoÅ‚y Å›redniej otrzymaÅ‚em propozycjÄ™ wyjazdu na rekolekcje. PojechaÅ‚em. DoznaÅ‚em tam olbrzymiej Å‚aski Boga – odczuÅ‚em prawdziwÄ… i żywÄ… obecność Jezusa. To spotkanie odmieniÅ‚o moje serce, a co najważniejsze – w czasie tych rekolekcji Jezus wyzwoliÅ‚ mnie z uzależnienia od narkotyków. Po powrocie do domu definitywnie zerwaÅ‚em kontakty ze starymi znajomymi.
Na kolejnych rekolekcjach Bóg zabraÅ‚ mój naÅ‚óg palenia papierosów, a w miÄ™dzyczasie uwolniÅ‚ mnie od samogwaÅ‚tu. DziÄ™ki Niemu moje życie obróciÅ‚o siÄ™ o sto osiemdziesiÄ…t stopni. Jestem po prostu szczęśliwy, a najbardziej cieszÄ™ siÄ™ z tego, że Pan ponownie uczyniÅ‚ mnie swoim rycerzem, który tak jak przed laty w każdÄ… niedzielÄ™ może posÅ‚ugiwać do Mszy Å›w. – już nie jako ministrant, lecz gitarzysta. ChwaÅ‚a Mu za to!