Autor: Świadectwo,
MiÅ‚ujcie siÄ™! 1/2005 → Temat numeru
ChcÄ™ Wam opowiedzieć, jak mnie kiedyÅ› zaskoczyÅ‚ w swym dziaÅ‚aniu Pan Jezus. W mojej parafii w każdy czwartek jest adoracja NajÅ›wiÄ™tszego Sakramentu, ale też w pierwszy czwartek miesiÄ…ca jest Msza Å›w. z modlitwÄ… o uzdrowienie. Na koniec kapÅ‚an, który prowadzi takÄ… modlitwÄ™, bÅ‚ogosÅ‚awi wszystkich zebranych NajÅ›wiÄ™tszym Sakramentem.
BÄ™dÄ…c na adoracji do poÅ‚udnia (wÅ‚aÅ›nie byÅ‚ to pierwszy czwartek miesiÄ…ca), klÄ™czaÅ‚am w Å‚awce i rozmawiaÅ‚am sobie z Panem Jezusem. Kiedy miaÅ‚am już wyjść, raz jeszcze spojrzaÅ‚am na NajÅ›wiÄ™tszy Sakrament i powiedziaÅ‚am do Boga: „Jestem tak blisko, bo siedzÄ™ w pierwszej Å‚awce, a jednak na tyle daleko, ażebym nie mogÅ‚a stanąć tuż obok Ciebie i dotknąć Twoich szat, choć opuszkiem palca”. PowyobrażaÅ‚am sobie jeszcze, jak to siedzÄ™ u stóp Jezusa i dotykam Jego szat, i wróciÅ‚am do domu. Kiedy przyszÅ‚am po poÅ‚udniu na MszÄ™ Å›w., prawie nie mogÅ‚am wejść do Å›rodka, koÅ›cióÅ‚ pÄ™kaÅ‚ w szwach. Ledwie siÄ™ zmieÅ›ciÅ‚am w przedsionku.
Kiedy zbliżyÅ‚ siÄ™ koniec Mszy Å›w., kapÅ‚an stanÄ…Å‚ nagle na stopniach oÅ‚tarza i powiedziaÅ‚: „DziÅ› zamiast ogólnego bÅ‚ogosÅ‚awieÅ„stwa Pan Jezus przyjdzie sam do każdej i każdego z nas i pozwoli dotknąć swoich szat, bÄ™dziemy mogli dotknąć Jego szat”. Jak to usÅ‚yszaÅ‚am, zatkaÅ‚o mnie. KapÅ‚an wyjaÅ›niÅ‚ nam, o co chodzi. Wszystko we mnie dygotaÅ‚o, a serce o maÅ‚o mi nie wyskoczyÅ‚o z piersi ze wzruszenia. MyÅ›laÅ‚am, że coÅ› mi siÄ™ stanie, i kiedy tak klÄ™czaÅ‚am w tym ogromnym tÅ‚oku, moje myÅ›li jak oszalaÅ‚e kÅ‚Ä™biÅ‚y siÄ™ w gÅ‚owie. MyÅ›laÅ‚am, że nie doczekam siÄ™ tego momentu, a tu Pan Jezus szedÅ‚ niesiony przez kapÅ‚ana wzdÅ‚uż caÅ‚ego koÅ›cioÅ‚a i byÅ‚ coraz bliżej mnie. ByÅ‚am bardzo wzruszona. KapÅ‚an już stanÄ…Å‚ przede mnÄ…. Kiedy dotknęłam szat Chrystusa i spojrzaÅ‚am na HostiÄ™ z tak bliskiej odlegÅ‚oÅ›ci, wszystko we mnie pÄ™kÅ‚o. To nie byÅ‚ już pÅ‚acz, ja zza Å›ciany Å‚ez nic już nie widziaÅ‚am. Taki wÅ‚aÅ›nie jest Jezus! Hosanna Chrystusowi na wysokoÅ›ciach!