Mam 34 lata, męża i siedmioletniÄ… córeczkÄ™. PracujÄ™ jako nauczycielka w szkole podstawowej. ChcÄ™ zÅ‚ożyć Å›wiadectwo, że Bóg jest wszechmogÄ…cy i bardzo Å‚askawy. Lekarze, którzy oglÄ…dali moje karty wypisowe ze szpitala, krÄ™cili gÅ‚owami ze zdumienia, z ich ust padaÅ‚y sÅ‚owa: „To nieprawdopodobne, że pani żyje”, „Pani powinna nie żyć!” itp.
Choroba pojawiła się nagle. Nic nie zapowiadało takiego ciężkiego stanu. Byłam w 4. miesiącu ciąży. Czułam się bardzo dobrze, pracowałam i wykonywałam wszystkie swoje obowiązki. Badania wykazywały, że wszystko jest w porządku.
ByÅ‚a Å›roda, gdy pojawiÅ‚y siÄ™ bóle brzucha. ZgÅ‚osiÅ‚am siÄ™ do lekarza. ZrobiÅ‚ USG, przepisaÅ‚ leki i uspokajaÅ‚, że wszystko jest dobrze. Po przyjÄ™ciu leków ból minÄ…Å‚ i wydawaÅ‚o siÄ™, że naprawdÄ™ jest lepiej. W czwartek w nocy temperatura skoczyÅ‚a do ponad 40 stopni, dostaÅ‚am drgawek, pojawiÅ‚y siÄ™ torsje i ból brzucha. PrzyjechaÅ‚o pogotowie. DostaÅ‚am zastrzyk na obniżenie temperatury i polecenie, by zgÅ‚osić siÄ™ do lekarza rodzinnego. Lekarz w przychodni uspokajaÅ‚, że to tylko jakiÅ› wirus. W sobotÄ™ znalazÅ‚am siÄ™ w szpitalu. NastÄ…piÅ‚o poronienie, a mój stan zdrowia stale siÄ™ pogarszaÅ‚. Z objawami wstrzÄ…su septycznego przewieziono mnie na oddziaÅ‚ intensywnej terapii. Stwierdzono ogólne zakażenie organizmu, ostrÄ… niewydolność nerek i dysfunkcjÄ™ wÄ…troby. Serce byÅ‚o powiÄ™kszone, a w pÅ‚ucach gromadziÅ‚a siÄ™ woda. Do tego doÅ‚Ä…czyÅ‚ zespóÅ‚ wykrzepiania wewnÄ…trznaczyniowego DIC. Każda z tych chorób oddzielnie mogÅ‚a spowodować Å›mierć, a wszystkie razem?... Stan byÅ‚ beznadziejny i lekarze wcale tego nie ukrywali.
ByÅ‚am nieprzytomna, różne maszyny i leki wymuszaÅ‚y pracÄ™ organizmu. Dla mojej rodziny byÅ‚y to straszne chwile. Byli przerażeni i zdesperowani. Zdawali sobie sprawÄ™ z tego, że tylko Bóg jest w stanie pomóc. RozdzwoniÅ‚y siÄ™ telefony z proÅ›bÄ… o modlitwÄ™ w mojej intencji. ModliÅ‚a siÄ™ rodzina, znajomi, nauczyciele i dzieci ze szkoÅ‚y, w której pracujÄ™, ich rodziny, kapÅ‚ani, zakonnicy i siostry zakonne, parafie, wspólnoty... Wiem, że ta modlitwa zjednoczyÅ‚a wiele osób. Na kolana klÄ™kali także ci, którzy od wielu lat tego nie robili. Ofiarowywano Msze Å›wiÄ™te, posty, jaÅ‚mużnÄ™ i dobre uczynki.
Taki szturm do nieba nie mógÅ‚ pozostać bez odpowiedzi. Trafne diagnozy lekarzy, wÅ‚aÅ›ciwe decyzje i brak komplikacji byÅ‚y prawdziwym cudem. Po wizycie ksiÄ™dza, który udzieliÅ‚ mi sakramentu chorych, podjęły pracÄ™ nerki. 13 maja, w dniu Matki Bożej Fatimskiej, zakażenie siÄ™ zatrzymaÅ‚o...
Jeszcze przez wiele dni walczono o moje życie. Po miesiÄ…cu opuÅ›ciÅ‚am szpital. Wkrótce okazaÅ‚o siÄ™, że czeka mnie kolejna operacja. DÅ‚ugotrwaÅ‚e podÅ‚Ä…czenie do respiratora pozostawiÅ‚o Å›lad. Na strunie gÅ‚osowej pojawiÅ‚ siÄ™ polip. „To można usunąć tylko operacyjnie” – twierdzili lekarze. Jednak mój stan zdrowia nie pozwalaÅ‚ na kolejnÄ… operacjÄ™. MiaÅ‚am nadziejÄ™, że Pan Jezus dokoÅ„czy swoje dzieÅ‚o i także tym razem pomoże. Nie pomyliÅ‚am siÄ™ – po trzech miesiÄ…cach od diagnozy polip tak siÄ™ zmniejszyÅ‚, że operacja nie byÅ‚a już konieczna.
Dzisiaj mija póÅ‚ roku od mojej choroby. CzujÄ™ siÄ™ dobrze i wracam do dawnej formy. Wiem, że ta choroba przyniosÅ‚a wiele bólu, szczególnie moim najbliższym. Z drugiej strony pokazaÅ‚a, szczególnie tym, którzy nie wierzÄ…, jak skuteczna może być modlitwa. Jeszcze raz chcÄ™ gorÄ…co podziÄ™kować Bogu za Å‚askÄ™ zdrowia i miÅ‚osierdzie, jakie okazaÅ‚ mnie i mojej rodzinie. DziÄ™kujÄ™ dobrym ludziom za modlitwÄ™ i ofiary w mojej intencji; życzÄ™ im, aby na swojej drodze też spotkali takich wspaniaÅ‚ych ludzi. DziÄ™kujÄ™ również lekarzom, którzy nie szczÄ™dzili wysiÅ‚ków, aby mnie ratować.