Obiecałam Bogu, że gdy do końca mnie uzdrowi, napiszę do Miłujcie się!, by moje świadectwo pomogło choć jednej osobie, tak jak świadectwo Kasi z nr. 1/2002 sprawiło, że powoli zaczęłam otwierać się na pomoc Boga.
Wszystko zaczęło siÄ™ we wrzeÅ›niu ubiegÅ‚ego roku. Po powrocie z kolonii we WÅ‚oszech nic mi siÄ™ już w Polsce nie podobaÅ‚o. Na dodatek byÅ‚am zakochana w pewnym WÅ‚ochu, co trochÄ™ mnie „zamroczyÅ‚o”. Zaczęłam siÄ™ buntować przeciw wszystkiemu, a najbardziej przeciwko tacie. Wyrazem mojego buntu staÅ‚o siÄ™ odchudzanie, zupeÅ‚nie niepotrzebne w moim przypadku. Ponieważ mój tata jest gruby i lubi siÄ™ objadać, ja chciaÅ‚am być zupeÅ‚nie inna. MiaÅ‚am jeszcze taki plan, że za rok znów pojadÄ™ do WÅ‚och i bÄ™dÄ™ wtedy szczuplejsza i piÄ™kniejsza – dla tego WÅ‚ocha oczywiÅ›cie.
We wrzeÅ›niu jadÅ‚am normalnie, tylko kolacje skÅ‚adaÅ‚y siÄ™ z samych owoców. CzuÅ‚am siÄ™ Å›wietnie. WidziaÅ‚am po ubraniach, że chudnÄ™. Spodnie zaczęły opadać, wszystko byÅ‚o za szerokie. Potem – nie wiem nawet, kiedy i jak – nauczyÅ‚am siÄ™ liczyć kalorie. OgraniczaÅ‚am Å›niadania, rezygnowaÅ‚am z kolacji. Tylko obiady byÅ‚y normalne. W listopadzie postanowiÅ‚am, że skoÅ„czÄ™ już z tym odchudzaniem, bo wyglÄ…dam wystarczajÄ…co szczupÅ‚o. PamiÄ™tam dokÅ‚adnie, jak pierÅ›cionek, który 2 miesiÄ…ce wczeÅ›niej ledwo wchodziÅ‚ na palec serdeczny, teraz z Å‚atwoÅ›ciÄ… zakÅ‚adaÅ‚am na kciuk. Niestety, zauważyÅ‚am coÅ› jeszcze: bardzo obniżyÅ‚a siÄ™ moja sprawność fizyczna. Zawsze lubiÅ‚am sport, uważaÅ‚am siÄ™ za dziewczynÄ™ wysportowanÄ…, ale teraz niegdyÅ› banalne dystanse zaczęły mnie mÄ™czyć. Kupienie spodni byÅ‚o nie lada problemem – wszystkie byÅ‚y za szerokie. Zazwyczaj doskonale pasowaÅ‚ nr 36, a teraz nawet nr 34 byÅ‚ za wielki! Okres, który pojawiaÅ‚ siÄ™ u mnie zwykle regularnie co 28 dni, pojawiÅ‚ siÄ™ dnia 34. i byÅ‚ taki, że prawie go nie byÅ‚o. Zaczęła mÄ™czyć mnie bezsenność – czÄ™sto nie mogÅ‚am spać do godz. 3 lub 5 nad ranem, a o 6 musiaÅ‚am wstawać do szkoÅ‚y. Przez to wszystko nauka, która zawsze przychodziÅ‚a mi Å‚atwo, staÅ‚a siÄ™ trudniejsza, ciężej mi byÅ‚o siÄ™ skoncentrować. Zaczęłam siÄ™ normalnie odżywiać, ale jednoczeÅ›nie postanowiÅ‚am, że bÄ™dÄ™ liczyć kalorie. W styczniu nie dostaÅ‚am okresu. Potem przeczytaÅ‚am Å›wiadectwo Kasi o odchudzaniu siÄ™, ale mówiÅ‚am sobie, że przecież ja nie jestem anorektyczkÄ…, choć nie miaÅ‚am w ogóle apetytu. W marcu zachorowaÅ‚am na grypÄ™, co jeszcze bardziej osÅ‚abiÅ‚o mój organizm. Przez 2 miesiÄ…ce nie dostawaÅ‚am okresu i bardzo siÄ™ baÅ‚am, że w przyszÅ‚oÅ›ci nie bÄ™dÄ™ mogÅ‚a mieć dzieci.
Zaczęłam prosić MatkÄ™ Bożą o pomoc. Ale z jednej strony modliÅ‚am siÄ™, a z drugiej liczyÅ‚am kalorie... ChciaÅ‚am siÄ™ kontrolować – to byÅ‚ mój sposób na życie. CaÅ‚y czas miaÅ‚am poczucie, że nic mi siÄ™ nie należy (nawet jedzenie), że jestem pasożytem. Wszyscy zauważyli, że staÅ‚am siÄ™ samotnikiem, zgubiÅ‚am dawnÄ… wesoÅ‚ość. Dodatkowo brak przyjacielskiego kontaktu z mamÄ… oraz nie najlepsze relacje z siostrÄ… sprawiÅ‚y, że nie miaÅ‚am komu zwierzyć siÄ™ z moich problemów. ObwiniaÅ‚am siÄ™ za wszystko, nie chciaÅ‚o mi siÄ™ żyć, w niczym nie widziaÅ‚am sensu...
Na szczęście od maja zaczÄ…Å‚ siÄ™ pojawiać u mnie okres, jeszcze nieregularny, ale to znak, że Maryja, do której siÄ™ w tej intencji modlÄ™, wysÅ‚uchuje mnie. Tak naprawdÄ™ to dopiero od czasu, kiedy zaczęłam siÄ™ modlić do Boga w inny sposób, tzn. dziÄ™kujÄ…c Mu za wiele Å‚ask i proszÄ…c Go o to, żebym potrafiÅ‚a znów normalnie jeść, wszystko zaczęło siÄ™ ukÅ‚adać. Znów jestem sobÄ…, no może jestem bogatsza w doÅ›wiadczenie, czÄ™sto rozmawiam z Bogiem, odnowiÅ‚am swÄ… przyjaźń z siostrÄ…, jem normalnie, aktywnie spÄ™dzam czas, odzyskaÅ‚am dawnÄ… wysportowanÄ… sylwetkÄ™ (bycie nienaturalnie chudym też wpÄ™dza w kompleksy), tryskam radoÅ›ciÄ… – zrozumiaÅ‚am, że Bóg chce, bym byÅ‚a szczęśliwa. Teraz wiem, że ze wszystkimi problemami trzeba zwrócić siÄ™ do Boga, w peÅ‚ni otworzyć siÄ™ na Jego pomoc.
Dziękuję Ci, Kasiu, za Twoje świadectwo. Zawsze modląc się w swojej intencji, pamiętam także o Tobie...