Chrześcijańskie Artykuły. Radość wiary (cz. II).
Welcome to the world of language jobs!
 
Portal for Language Professionals and their Clients.  39,000+ Freelance Translators.  7,000+ Translation Agencies.
Artykuły Chrześcijańskie - Radość wiary (cz. II)
Home Database of Translation Agencies Database of Translators Become a Member! Submit Your Article Hire Translators!

Menu

  Upload Your Resume
  Add Your Translation Agency
  Become a Member
  Edit Your Profile
  Find Translation Jobs
  Find Rare Translation Jobs
  Find Very Rare Language Jobs
  Find Jobs in Rarest Pairs
  Receive All Jobs by RSS
  Work for Translation Agencies
  Post Your Translation Job
  Hire Translators-Members
  Hire All Translators
  Easily Contact Translators
  Hire Translation Agencies Members
  Contact All Translation Agencies
  Obtain Blacklisted Employers
  Apply to Collection Agencies
  Read Articles (By Category)
  Read Articles (By Index)
  Read Sense-of-Life Articles
  Read Work-at-Home Articles
  Use Free Dictionaries
  Use Free Glossaries
  Use Free Translators
  Use Free Software
  Vote in Polls for Translators
  Subscribe to Free Newsletter
  Advertise Here
  Buy Database of Translators
  Buy Translation Agencies List
  Buy Membership
  Watch Out for Scam E-mails
  Read Testimonials
  Read More Testimonials
  Read Even More Testimonials
  Read Yet More Testimonials
  Read Still More Testimonials
  Become our Customer
  Use Resources for Translators
  Use Online Directory
  Read our FAQ
  Ask Questions in Forum
  Use Sitemap
  Admire God's Creations

Radość wiary (cz. II)




Tylko wiara daje najgÅ‚Ä™bszy sens życiu czÅ‚owieka. Maria OkoÅ„ska czerpaÅ‚a z niej wiele radoÅ›ci i siÅ‚y do dziaÅ‚alnoÅ›ci apostolskiej. Z mÅ‚odzieÅ„czym zapaÅ‚em przekonywaÅ‚a innych, by zawierzali siÄ™ Jezusowi przez MaryjÄ™ – ten entuzjazm pomimo upÅ‚ywu lat wciąż jest u niej widoczny.

W ogniu walki

Kiedy 1 wrzeÅ›nia 1939 r. wybuchÅ‚a II wojna Å›wiatowa, Maria nie porzuciÅ‚a swego powoÅ‚ania. Przeciwnie – szÅ‚a do Powstania Warszawskiego z zamiarem duchowej walki o wyzwolenie Warszawy i Polski spod zbrodniczej okupacji niemieckiej. Teraz jej wiara oraz ufność Bogu i Maryi miaÅ‚y przejść chrzest w powstaÅ„czym ogniu i krwi.

Powstanie Warszawskie przeciwko niemieckim okupantom wybuchÅ‚o 1 sierpnia 1944 r. o godzinie 17. Maria wraz z dwiema towarzyszkami: LilkÄ… WantowskÄ… i JankÄ… MichalskÄ…, rozpoczęła akcjÄ™ modlitwy w kaplicy klasztoru Sióstr Zmartwychwstanek na Woli. „Czujemy, że wzajemnie jesteÅ›my sobie bardzo bliscy, bo miÄ™dzy nimi – tam na ulicach – a nami, tu w kaplicy, stoi tylko jedna Sprawa: »WolnÄ…, katolickÄ… PolskÄ™ racz nam dać, Panie«”. Pomimo strachu z powodu bombardowania dziewczÄ™ta nie opuÅ›ciÅ‚y swojego „posterunku” przed tabernakulum. ModliÅ‚y siÄ™ o to, ażeby powstanie byÅ‚o zgodne z wolÄ… Bożą, aby Bóg wyprowadziÅ‚ z niego jak najwiÄ™ksze dobro.

Po kilkudniowych rekolekcjach dziewczÄ™ta rozpoczęły swojÄ… dziaÅ‚alność wÅ›ród ludzi. ProwadziÅ‚y w piwnicach i schronach modlitwy, rozmawiaÅ‚y o Bogu, podnosiÅ‚y na duchu zaÅ‚amanych, organizowaÅ‚y Msze Å›w., rozdawaÅ‚y obrazki i różaÅ„ce. CaÅ‚y program apostolskiej, powstaÅ„czej pracy spisaÅ‚a Maria w Nowej mobilizacji walczÄ…cej Warszawy. Jego celem byÅ‚o zachÄ™cenie ludnoÅ›ci do „walki o wewnÄ™trzne przemienienie Narodu w duchu Bożej i braterskiej miÅ‚oÅ›ci, do szturmu już nie tylko o wolnÄ…, ale i Å›wiÄ™tÄ… PolskÄ™, (...) bo wszyscy jesteÅ›my żoÅ‚nierzami wielkiej i Å›wiÄ™tej sprawy wolnoÅ›ci, powoÅ‚ani do duchowego przemienienia Å›wiata”.

W Mobilizacji dziewczÄ™ta zachÄ™caÅ‚y, by od 15 do 26 sierpnia jak najwiÄ™cej osób podjęło narodowe rekolekcje, z codziennÄ…, w miarÄ™ możliwoÅ›ci, KomuniÄ… Å›w., z różaÅ„cem oraz z odmawianiem przed wizerunkami Madonny Jasnogórskiej – Królowej Polski modlitwy walczÄ…cej Warszawy: „Matko nasza Jasnogórska, Królowo Narodu polskiego, daj nam Jezusa, oddaj nas Jezusowi i racz sprawić, byÅ›my przez Ciebie caÅ‚ej Ojczyźnie, a przez wolnÄ… OjczyznÄ™ – caÅ‚emu Å›wiatu wywalczyli Jezusa”. Po tych rekolekcjach, 26 sierpnia, w Å›wiÄ™to Matki Boskiej Jasnogórskiej, caÅ‚a Warszawa miaÅ‚a spotkać siÄ™ na dziÄ™kczynnej Mszy Å›w. za zwyciÄ™stwo.

Oddział specjalny

DziewczÄ™ta postanowiÅ‚y uzyskać w komendzie AK pozwolenie na wydanie Mobilizacji, ale nie wiedziaÅ‚y, jak siÄ™ tam dostać. SpotkaÅ‚y mÅ‚odego ksiÄ™dza z AK, który wbrew wszelkim zasadom konspiracji, narażajÄ…c siÄ™ na karÄ™ Å›mierci, przeprowadziÅ‚ je przez strzeżone posterunki i doprowadziÅ‚ do naczelnego kapelana AK. Dowództwo wojskowe doceniÅ‚o dziaÅ‚alność dziewczÄ…t oraz ich plan duchowej walki, orzekajÄ…c, że sÄ… ważniejsze od Å¼oÅ‚nierzy. PrzyjÄ™to je w szeregi armii i posyÅ‚ano na najcięższe odcinki walk, tam gdzie ludzie siÄ™ zaÅ‚amywali i tracili nadziejÄ™.

DziewczÄ™ta wiele razy miaÅ‚y szansÄ™ siÄ™ przekonać, jak ważna jest wiara dla ludzi w tych trudnych dniach Powstania. GeneraÅ‚ Tadeusz Bór-Komorowski – naczelny wódz AK – zarzÄ…dziÅ‚ organizacjÄ™ spowiedzi dla caÅ‚ej Warszawy. OdbyÅ‚a siÄ™ akcja na szerokÄ… skalÄ™. Księża spowiadali indywidualnie oraz udzielali zbiorowych absolucji. Wielu ludzi w tym czasie skorzystaÅ‚o z sakramentu pojednania. DziewczÄ™ta spotkaÅ‚y kobietÄ™, która chciaÅ‚a siÄ™ wyspowiadać po 30 latach. PowiedziaÅ‚a: „Dla Ojczyzny, za PolskÄ™, na rozkaz generaÅ‚a – pójdÄ™!”.

Pewnego razu dziewczÄ™ta nie miaÅ‚y hasÅ‚a, które umożliwiÅ‚oby im przejÅ›cie przez punkt kontrolny. Wartownik nie chciaÅ‚ ich przepuÅ›cić. Maria podaÅ‚a mu różaniec, mówiÄ…c, że to jest ich hasÅ‚o. Å»oÅ‚nierz stanÄ…Å‚ na baczność i pozwoliÅ‚ im przejść. „W powstaniu niezwykle gorÄ…ca wiara i Å¼ar religijny zaznaczaÅ‚ siÄ™ w sposób wyjÄ…tkowy. Religijność mÅ‚odzieży byÅ‚a tak żywa, iż tego rodzaju argumenty przemawiaÅ‚y” – tak

skomentowaÅ‚a to wydarzenie w swej książce Maria OkoÅ„ska. Nigdy też siÄ™ im nie zdarzyÅ‚o, by ktoÅ› nie chciaÅ‚ przyjąć od nich Å›wiÄ™tego obrazka.

Wiele mÅ‚odych par w czasie powstania siÄ™ pobieraÅ‚o. CzÄ™sto byli to powstaÅ„cy, którzy niemal od razu po zejÅ›ciu z linii frontu udzielali sobie w poÅ›piechu Å›lubu w obecnoÅ›ci ksiÄ™dza, żeby zaraz powrócić na posterunek. Walka byÅ‚a ciężka i co chwilÄ™ ktoÅ› ginÄ…Å‚ – chcieli uÅ›wiÄ™cić swój zwiÄ…zek, żeby w razie Å›mierci umierać jako małżeÅ„stwo.

Zaufać do koÅ„ca

Pierwsze dni walk przyniosÅ‚y wielkÄ… radość z tak upragnionej wolnoÅ›ci. Åšpiewano zakazane od lat pieÅ›ni patriotyczne, wywieszano polskie flagi. Niestety, później szala zwyciÄ™stwa zaczęła siÄ™ coraz wyraźniej przechylać na stronÄ™ wrogów. Nieustanne zagrożenie od bomb burzÄ…cych i zapalajÄ…cych, od kul karabinów, konieczność chowania siÄ™ w dusznych i przepeÅ‚nionych piwnicach, brak żywnoÅ›ci i wody, ciÄ…gÅ‚e napiÄ™cie w dzieÅ„ i w nocy – wszystko to powodowaÅ‚o, że ludzie zaczynali siÄ™ zaÅ‚amywać. DziewczÄ™ta miaÅ‚y bardzo trudnÄ… pracÄ™; same wyczerpane do granic możliwoÅ›ci próbowaÅ‚y zrozumieć, w warunkach po ludzku beznadziejnych, Boży plan oraz sens wydarzeÅ„. Nieustannie doznawaÅ‚y opieki Bożej. To dodatkowo umacniaÅ‚o je w przekonaniu, że ciÄ…gle majÄ… do wykonania ważnÄ… misjÄ™.

Szósty dzieÅ„ sierpnia byÅ‚ tragicznym dniem rzezi Woli. Niemcy systematycznie, dom za domem, wyciÄ…gali ludzi na ulicÄ™ i mordowali ich. W ten sposób zginęło kilkadziesiÄ…t tysiÄ™cy mieszkaÅ„ców dzielnicy. Maria wraz z dwiema towarzyszkami, kilkunastoma siostrami zakonnymi oraz okoÅ‚o trzydziestoma ich wychowankami znajdowaÅ‚y siÄ™ w ocalaÅ‚ym pomieszczeniu domu zakonnego.

Po dzielnicy grasowaÅ‚y bandy wÅ‚asowców – jeÅ„ców sowieckich, którzy pod wodzÄ… generaÅ‚a A. WÅ‚asowa przeszli na stronÄ™ hitlerowców. Byli oni wyjÄ…tkowo okrutni. WalczÄ…c przy boku Niemców, znÄ™cali siÄ™ nad ludźmi, gwaÅ‚cili i mordowali. Ludność uciekaÅ‚a przed nimi w popÅ‚ochu, a grupa bezbronnych kobiet z MariÄ…, LilkÄ… i JankÄ… trwaÅ‚a na miejscu, modlÄ…c siÄ™ przed tabernakulum z NajÅ›wiÄ™tszym Sakramentem i proszÄ…c MaryjÄ™ o pomoc. I gdy banda pijanych, przeraźliwie wrzeszczÄ…cych żoÅ‚nierzy przebiegaÅ‚a pod ich oknami, nie zauważyÅ‚a chroniÄ…cej siÄ™ wewnÄ…trz grupy kobiet. Ich ocalenie, tak jak i w wielu innych sytuacjach w czasie Powstania, można przypisać tylko wyjÄ…tkowej opiece Bożej.

Kiedy dziewczyny uciekaÅ‚y z zagrożonego obszaru przez ruiny i pogorzeliska, Maria zrozumiaÅ‚a, że teraz zaczyna siÄ™ ich pielgrzymka na JasnÄ… GórÄ™. Razem z JankÄ… i LilkÄ… wtedy wÅ‚aÅ›nie rozpoczęły swój zespoÅ‚owy nowicjat (kontynuowany tuż po powstaniu, jeszcze przed zakoÅ„czeniem wojny). DziewczÄ™ta, bÄ™dÄ…c stale zagrożone Å›mierciÄ…, ofiarowaÅ‚y swoje życie za ksiÄ™dza WyszyÅ„skiego – Ojca ich ZespoÅ‚u i ich duchowego przewodnika. Przez caÅ‚e powstanie trzynaÅ›cie razy wychodziÅ‚y caÅ‚o z zawalonych domów. Ludzie obok nich ginÄ™li, a one żyÅ‚y, nawet nie draÅ›niÄ™te. ZdaÅ‚y sobie wtedy sprawÄ™, że „życie nasze ma być lepsze i Å›wiÄ™tsze od najbardziej bohaterskiej, mÅ‚odzieÅ„czej Å›mierci w Powstaniu”.

NajcięższÄ… próbÄ™ wiary oraz zaufania Bogu i Maryi przeżyÅ‚y jednak 26 sierpnia. DotÄ…d nieustannie zapowiadaÅ‚y i wierzyÅ‚y, że wÅ‚aÅ›nie wtedy, w Å›wiÄ™to Matki Boskiej Jasnogórskiej, nastÄ…pi zwyciÄ™stwo. Jednak ku przerażeniu wszystkich wÅ‚aÅ›nie w tym dniu rozpoczęło siÄ™ najgorsze od poczÄ…tku powstania bombardowanie. WokóÅ‚ waliÅ‚y siÄ™ domy, zapadaÅ‚y siÄ™ piwnice, ludzie masowo ginÄ™li... WydawaÅ‚o siÄ™, że nadeszÅ‚a zagÅ‚ada miasta. DziewczÄ™tom trudno byÅ‚o zrozumieć Boży zamysÅ‚. Przecież widziaÅ‚y, jak ludzie tysiÄ…cami siÄ™ spowiadali, przystÄ™powali do Komunii Å›w., jak zawierzali swój los Matce Bożej. A teraz zamiast zapowiadanego zwyciÄ™stwa – taka klÄ™ska!

Maria, Lilka i Janka modliÅ‚y siÄ™ o zrozumienie Bożego planu, gdyż po ludzku ich ufność zostaÅ‚a zawiedziona: „MyÅ›laÅ‚yÅ›my o uratowaniu murów i ziemskiego życia ludzi. Odpowiedź przyszÅ‚a inna. Matce Bożej chodziÅ‚o o uratowanie duszy mieszkaÅ„ców Stolicy, duszy walczÄ…cej Warszawy, po prostu o zbawienie naszego miasta”. Bardzo wielu ludzi umarÅ‚o wtedy w stanie Å‚aski uÅ›wiÄ™cajÄ…cej, odeszli wprost w ramiona Maryi. DziewczÄ™ta nabraÅ‚y pewnoÅ›ci, że pomimo militarnej przegranej „Powstanie wyda owoc stokrotny, nie jest stracone”.

Formowanie zespołu

Po kapitulacji Warszawy okazaÅ‚o siÄ™, że pomimo ogromnego zniszczenia miasta w ruinach przeżyÅ‚o bardzo wielu mieszkaÅ„ców stolicy. Wszyscy, wychodzÄ…c z miasta, znaleźli siÄ™ w niewoli niemieckiej. DziewczÄ™tom udaÅ‚o siÄ™ uciec poza kordon. ByÅ‚y wolne. Po jakimÅ› czasie dotarÅ‚y do Lasek i spotkaÅ‚y siÄ™ z Ojcem. ByÅ‚y to dla nich wzruszajÄ…ce chwile, gdy siÄ™ okazaÅ‚o, że Å¼yjÄ…. Ojciec chciaÅ‚ od razu rozpocząć prowadzenie ich nowicjatu, ale one, chociaż żal im byÅ‚o znów siÄ™ rozstawać, wiedziaÅ‚y, że muszÄ… iść na JasnÄ… GórÄ™. Tak obiecaÅ‚y Matce Bożej.

Kiedy nadszedÅ‚ upragniony moment, gdy znalazÅ‚y siÄ™ przed Obrazem Matki Bożej, ogarnęła je pustka. DotarÅ‚y tu przez ogieÅ„, cierpienie, strach, oddanie wÅ‚asnego życia, a nie zaznaÅ‚y radoÅ›ci podczas spotkania z MaryjÄ…. Cudowny Obraz byÅ‚ nieoÅ›wietlony, Madonna miaÅ‚a czarnÄ… twarz, nie byÅ‚o widać Jej rysów…

To byÅ‚a dla dziewczÄ…t kolejna próba. Nie wiedziaÅ‚y także, co majÄ… robić dalej. Nie miaÅ‚y pieniÄ™dzy ani mieszkania. MyÅ›laÅ‚y, że zostanÄ… przez jakiÅ› czas w CzÄ™stochowie, a potem wrócÄ… do Ojca i rozpocznÄ… nowicjat. Maria zrozumiaÅ‚a jednak, że majÄ… go przebyć przy Matce Bożej. Dla Marii, Lilki, Janki i innych dziewczÄ…t z „Ósemki” [„Ósemka” – zaÅ‚ożony przez MariÄ™ OkoÅ„skÄ… Instytut Prymasa WyszyÅ„skiego (życia konsekrowanego, na prawie papieskim), którego wojenne poczÄ…tki ukazujÄ… przytoczone wspomnienia – przyp. mój: M.S.] rozpoczÄ…Å‚ siÄ™ trudny materialnie, ale duchowo bardzo bogaty czas.

ZamieszkaÅ‚y w izbie, w której wczeÅ›niej trzymano Å›winie; pomimo że chorowaÅ‚y, wyniszczone wojnÄ…, zarabiaÅ‚y na swoje utrzymanie pracÄ… w stoÅ‚ówce. Centrum ich każdego dnia byÅ‚o codzienne spotkanie z Panem Bogiem i MatkÄ… Bożą. MiaÅ‚y ustalony plan dnia, który rozpoczynaÅ‚ siÄ™ MszÄ… Å›w. przed Cudownym Obrazem Maryi – to dawaÅ‚o im siÅ‚Ä™ oraz radość do znoszenia codziennych trudnoÅ›ci. W tych niepewnych czasach wojny to wÅ‚aÅ›nie codzienna Komunia Å›w. oraz ufność w opiekÄ™ Matki Bożej pozwalaÅ‚a im wierzyć, że z każdego, nawet najcięższego, doÅ›wiadczenia Pan Bóg wyciÄ…ga dobro.

Maria z „ÓsemkÄ…” staraÅ‚y siÄ™ o to, aby każda ich decyzja zgadzaÅ‚a siÄ™ z planem Bożym. ByÅ‚o to tym trudniejsze, że trwaÅ‚a wojna, a ponadto zmieniÅ‚ siÄ™ front i przyszedÅ‚ „wyzwoliciel” – armia sowiecka. Wprawdzie hitlerowcy uciekli, ale zamiast nich zjawili siÄ™ żoÅ‚nierze sowieccy – czÄ™sto pijani i agresywni. NastaÅ‚ czas ateistycznego reżimu komunistycznego, czas przeÅ›ladowaÅ„ KoÅ›cioÅ‚a katolickiego, a także bohaterskich żoÅ‚nierzy AK oraz innych formacji niepodlegÅ‚oÅ›ciowych. Nie za takÄ… „wolność” przelewali krew i modlili siÄ™ Polacy...

DziewczÄ™ta z „Ósemki”, na polecenie Ojca, wróciÅ‚y do Warszawy. Formowanie ich ZespoÅ‚u trwaÅ‚o. KsiÄ…dz WyszyÅ„ski zostaÅ‚ mianowany biskupem, a w późniejszym czasie także prymasem. Nie byÅ‚o pewnoÅ›ci co do tego, czy w takich okolicznoÅ›ciach bÄ™dzie on mógÅ‚ siÄ™ zajmować Instytutem. W każdej sytuacji i Ojciec, i „Ósemka” pozostawali posÅ‚uszni woli Bożej. PrzezwyciężajÄ…c obawy przed niepewnÄ… przyszÅ‚oÅ›ciÄ…, przed ogromem zadaÅ„ i odpowiedzialnoÅ›ci, z pomocÄ… Matki Bożej realizowaÅ‚y dzieÅ‚o sÅ‚użące dobru Narodu i KoÅ›cioÅ‚a. Ojciec nie zaprzestaÅ‚ opieki nad „ÓsemkÄ…”, a ona pomagaÅ‚a mu w jego sÅ‚użbie KoÅ›cioÅ‚owi.

Zło dobrem zwyciężać

Instytut, pomimo komunistycznych przeÅ›ladowaÅ„, prowadziÅ‚ bardzo aktywnÄ… dziaÅ‚alność ewangelizacyjnÄ… oraz spoÅ‚ecznÄ…. „Ósemka” organizowaÅ‚a obozy dla dziewczÄ…t, dni skupienia, prowadziÅ‚a wykÅ‚ady, a także akcje charytatywno-apostolskie. Przed Å›wiÄ™tami Wielkiej Nocy 1948 r. dziewczÄ™ta chciaÅ‚y dotrzeć z pomocÄ… do ludzi dotkniÄ™tych nÄ™dzÄ… materialnÄ… – w najbardziej ubogich dzielnicach miasta oraz do miejsc najwiÄ™kszej nÄ™dzy moralnej – czyli do prostytutek.

Maria OkoÅ„ska otrzymaÅ‚a wówczas natchnienie, że ktoÅ› powinien pójść ewangelizować do UrzÄ™du BezpieczeÅ„stwa. „PrzemyÅ›liwaÅ‚am, jak by tam dotrzeć. Nie wiedziaÅ‚am, że Bóg mnie weźmie pod rÄ™kÄ™ i poprowadzi do tych najbiedniejszych ludzi” – wspomina.

W WielkÄ… ÅšrodÄ™ Maria zostaÅ‚a podstÄ™pem aresztowana i zamkniÄ™ta w wiÄ™zieniu.

UrzÄ…d BezpieczeÅ„stwa byÅ‚ organem terroru. Aresztowanych traktowano tam nieludzko, torturujÄ…c ich w czasie przesÅ‚uchaÅ„. Bardzo wiele osób zginęło bez sÄ…du z rÄ…k funkcjonariuszy UB. Mimo tego Maria siÄ™ nie zaÅ‚amaÅ‚a i nadal wierzyÅ‚a w opiekÄ™ Matki Bożej. „Od razu zrobiÅ‚am sobie postanowienie, że bÄ™dÄ™ kochać ich wszystkich, że nie dopuszczÄ™ do serca cienia nienawiÅ›ci czy żalu do tych biednych ludzi, że bÄ™dÄ™ apostoÅ‚ować, starajÄ…c siÄ™ powiedzieć im jak najwiÄ™cej o Bogu” – pisze. Maria zaniosÅ‚a sÅ‚owa Dobrej Nowiny do „oÅ›rodka zÅ‚a”. EwangelizowaÅ‚a swoje wspóÅ‚więźniarki – przestrzegaÅ‚a planu dnia, w którym byÅ‚y staÅ‚e punkty poÅ›wiÄ™cone modlitwie, opowiadaÅ‚a o Bogu. Jej towarzyszki z celi nie pozostawaÅ‚y obojÄ™tne, powtarzaÅ‚y nieraz: „Mów, MarysieÅ„ko, mów nam jak najwiÄ™cej. Chyba po to siedzimy w wiÄ™zieniu, żeby siÄ™ tego dowiedzieć”. Pomimo gróźb strażników Å›piewaÅ‚y razem nabożeÅ„stwa, litanie, modlitwy... ObiecywaÅ‚y, że po wyjÅ›ciu z wiÄ™zienia zacznÄ… żyć wiarÄ… i bÄ™dÄ… przystÄ™pować do sakramentów Å›wiÄ™tych.

Maria nie poprzestaÅ‚a tylko na apostoÅ‚owaniu wÅ›ród wspóÅ‚więźniarek. „MiaÅ‚am zasadÄ™ szukania okazji, aby mówić moim sÄ™dziom Å›ledczym o Bogu i KoÅ›ciele Chrystusowym. ZdarzaÅ‚y siÄ™ caÅ‚e godziny takich rozmów. Moi panowie nieraz siÄ™ tak zagubili, że wÅ‚aÅ›ciwie to ja »prowadziÅ‚am« Å›ledztwo z ich życia religijnego i osobistego, a nie oni” – wspomina. Pomimo że później siÄ™ denerwowali, ona nie rezygnowaÅ‚a ze swoich dziaÅ‚aÅ„. Najgroźniejszego strażnika Maria przemieniÅ‚a, dostrzegajÄ…c w nim ziarno dobra. Od tej pory zamiast nÄ™kać więźniarki, byÅ‚ dla nich wrÄ™cz życzliwy.

Pod koniec swojego pobytu w wiÄ™zieniu Maria zostaÅ‚a wezwana na rozmowÄ™ do Julii Brystygierowej (czoÅ‚owej polskiej komunistki, żydowskiego pochodzenia). OdpowiadaÅ‚a ona bezpoÅ›rednio za prowadzenie walki z KoÅ›cioÅ‚em. ByÅ‚a dyrektorem departamentu, osobÄ… bardzo wpÅ‚ywowÄ… w strukturach aparatu bezpieczeÅ„stwa. WÅ›ród więźniów miaÅ‚a przezwisko „Krwawa Luna”, gdyż sÅ‚ynęła z sadystycznych praktyk w czasie Å›ledztw, szczególnie tych dotyczÄ…cych żoÅ‚nierzy AK. Wielu z nich skazaÅ‚a na Å›mierć. Maria OkoÅ„ska postanowiÅ‚a także jÄ… zdobyć dla Pana Boga.

Podczas dÅ‚ugiej rozmowy tak zaskoczyÅ‚a swojÄ… rozmówczyniÄ™ swÄ… odwagÄ… i Å¼arliwoÅ›ciÄ… wiary oraz ewangelicznÄ… życzliwoÅ›ciÄ…, że nieoczekiwanie Brystygierowa zwolniÅ‚a MariÄ™ z wiÄ™zienia, pomimo jej nieugiÄ™tej patriotycznej postawy. PodaÅ‚a jej także swój zastrzeżony numer telefonu. Maria zapewniÅ‚a jÄ… na pożegnanie, że codziennie bÄ™dzie siÄ™ za niÄ… modlić.

W późniejszych latach Maria kilkakrotnie kontaktowaÅ‚a siÄ™ z BrystygierowÄ…. Za jej poÅ›rednictwem zaÅ‚atwiÅ‚a m.in. przepustki do KomaÅ„czy – ostatniego miejsca trzyletniego internowania prymasa WyszyÅ„skiego. UmożliwiÅ‚o to pracÄ™ nad przygotowaniami do wielkiej uroczystoÅ›ci – Jasnogórskich Åšlubów Narodu w 1956 r., w 300. rocznicÄ™ ukoronowania Matki Bożej na KrólowÄ… Polski przez polskiego króla Jana Kazimierza, oraz przekazanie teksu Å›lubów na JasnÄ… GórÄ™. Prymas zawarÅ‚ w nim olbrzymi program odnowy moralno-spoÅ‚ecznej narodu.

W dniu uroczystoÅ›ci, 26 sierpnia, na Jasnej Górze zgromadziÅ‚o siÄ™ ok. miliona ludzi. Na pustym fotelu wiÄ™zionego prymasa leżaÅ‚a wiÄ…zanka biaÅ‚o-czerwonych kwiatów. Tak to Julia Brystygierowa staÅ‚a siÄ™, bezwiednie, narzÄ™dziem Matki Bożej. ZostaÅ‚a ona niejako wÅ‚Ä…czona w dzieÅ‚o, jakie Maryja realizowaÅ‚a przez rÄ™ce oddanych jej sÅ‚ug.

W trudnych czasach ateistycznego systemu komunistycznego w Polsce prymas WyszyÅ„ski oraz wspóÅ‚pracujÄ…cy z nim ludzie walczyli nieustannie o odnowÄ™ moralnoÅ›ci i wiary w Narodzie, o bezgraniczne zawierzenie Matce Bożej Jasnogórskiej oraz o umacnianie dobra w czÅ‚owieku. Ten wielki trud oraz oddanie sprawie Narodu i KoÅ›cioÅ‚a przyczyniÅ‚y siÄ™ m.in. do przetrwania i umocnienia KoÅ›cioÅ‚a w Polsce, jak również do wybrania papieża Polaka – Jana PawÅ‚a II na StolicÄ™ PiotrowÄ… (o czym Ojciec ÅšwiÄ™ty sam daÅ‚ Å›wiadectwo).

Oprócz tych znaczÄ…cych i szeroko znanych faktów warto przytoczyć jeszcze jeden – o wiele mniej rozpowszechniony. Otóż Julia Brystygierowa ostatnie lata swojego życia spÄ™dziÅ‚a w podwarszawskich Laskach, przy zakÅ‚adzie dla niewidomych dzieci prowadzonym przez Zgromadzenie Sióstr Franciszkanek SÅ‚użebnic Krzyża. NawróciÅ‚a siÄ™, przyjęła chrzest Å›wiÄ™ty i przystÄ™powaÅ‚a do Komunii Å›w. UmarÅ‚a caÅ‚kowicie pojednana z Bogiem.

Åšwiadectwo nawrócenia „Krwawej Luny”, do czego przyczyniÅ‚a siÄ™ m.in. Maria OkoÅ„ska, ukazuje wielkie MiÅ‚osierdzie Boga oraz miÅ‚ość Jego Matki do wszystkich ludzi. Bóg Ojciec pragnie zbawić każdego, nawet najbardziej grzesznego, czÅ‚owieka. Maryja stale orÄ™duje za nami u Boga i pokazuje bÅ‚Ä…dzÄ…cym drogÄ™ do Niego. Pewność co do takiej opieki Matki Bożej nie opuszczaÅ‚a Marii OkoÅ„skiej; bardzo jÄ… ona umacniaÅ‚a i radowaÅ‚a. StaraÅ‚a siÄ™ niÄ… także dzielić z innymi.

Maria OkoÅ„ska do dziÅ› pozostaje niezmiennie otwarta na drugiego czÅ‚owieka, przyciÄ…ga swojÄ… życzliwoÅ›ciÄ…, promieniuje radosnÄ…, ufnÄ… wiarÄ… i przekazuje: „Czymże siÄ™ możemy bardziej wywdziÄ™czyć Bogu za caÅ‚Ä… Jego miÅ‚ość – jeÅ›li nie radoÅ›ciÄ…?”.

Małgorzata Sołtyk

ŹródÅ‚a:
Maria Okońska: Przez Maryję wszystko dla Boga. Wspomnienia 1920-1948, Wydawnictwo Soli Deo, Warszawa 2008
Maria OkoÅ„ska: Z misjÄ… do KomaÅ„czy, Wydawnictwo Soli Deo, Warszawa 2006
Jan Grzegorczyk: Wielki PiÄ…tek Anno Domini 1949, [w:] W drodze, nr 9 (337)/2001

Cz. I historii Marii Okońskiej.

Zamów w sklepie

sklep.milujciesie.org.pl

Zamów prenumeratę

Jeśli jesteś zainteresowany prenumeratą papierową kliknij tutaj

Zamów prenumeratę

Jeśli jesteś zainteresowany pobraniem całego Numeru w formacie PDF



Artykuł opublikowany na ChrzeÅ›cijaÅ„skim portale za zgodÄ… MiÅ‚ujcie siÄ™! w marcu 2015 r.




Czytaj inne artykuły Chrześcijańskie po Polsku




Artykuł został opublikowany zą zgoda Miłujcie się! w marcu 2015 r.








Submit your article!

Read more articles - Free!

Need translation jobs? Click here!

Translation agencies are welcome to register here - Free!

Freelance translators are welcome to register here - Free!

Subscribe to TranslationDirectory.com newsletter - Free!

Take part in TranslationDirectory.com poll - your voice counts!










Free Newsletter

Subscribe to our free newsletter to receive updates from us:

 

New at the Forum

Read Articles

# 2488
Rosetta Stone and Translation Rates

# 2467
Translation - an Ageless Profession

# 2466
Have Language, Will Travel

# 2486
Почему так мало хороших переводов и хороших переводчиков?

# 2479
Average monthly wage in different European countries

# 2487
Two New Chinese Translations of Hamlet Introduced and Compared

# 2475
Linguistic history of the Indian subcontinent

# 2474
Languages with official status in India

# 2251
The Database: Your Most Valuable Asset!

More articles
More articles for translators

Vote in Polls

All Polls:
Polls on all topics

Christian Polls:
Polls on Christian topics

Financial Polls:
Polls on Financial topics

Polls for Freelancers:

Poll # 104
Have you obtained at least one new client through your facebook account?

Poll # 100
What is the worst time-waster?

Poll # 099
If you work at a laptop, do you usually use touchpad or mouse?

Poll # 094
If you run a translation agency, do you ever outsource / subcontract your projects to other translation agencies?

Poll # 090
What do you like the most about TranslationDirectory.com?

Poll # 088
Which translation portal emails you the largest number of job notifications?

Poll # 087
Which one of the following sites has the most appealing color scheme?

Poll # 085
Do you charge a fine (interest) fee for every day of payment delay?

Poll # 083
Do you have licensed SDL Trados software installed at your computer?

Poll # 079
Have you always dreamt to become a translator?

Poll # 078
Do you plan to be a freelance translator for the rest of your life?

Poll # 077
Is it necessary to learn translation theory in order to become a good translator?

Poll # 076
Will human translation be entirely replaced by machine translation in the future?

Poll # 074
Do you have savings?

Poll # 065
Do you know that the Bible is the most popular book in the world?

Poll # 063
What is the purpose of your life?

Poll # 059
How many hours per night do you sleep (in average)?

More polls
More polls for freelancers


translation jobs
christianity portal


 

 
Copyright © 2003-2024 by TranslationDirectory.com
Legal Disclaimer
Site Map