Chrześcijańskie Artykuły. Nasz największy skarb.
Welcome to the world of language jobs!
 
Portal for Language Professionals and their Clients.  39,000+ Freelance Translators.  7,000+ Translation Agencies.
Artykuły Chrześcijańskie - Nasz największy skarb
Home Database of Translation Agencies Database of Translators Become a Member! Submit Your Article Hire Translators!

Menu

  Upload Your Resume
  Add Your Translation Agency
  Become a Member
  Edit Your Profile
  Find Translation Jobs
  Find Rare Translation Jobs
  Find Very Rare Language Jobs
  Find Jobs in Rarest Pairs
  Receive All Jobs by RSS
  Work for Translation Agencies
  Post Your Translation Job
  Hire Translators-Members
  Hire All Translators
  Easily Contact Translators
  Hire Translation Agencies Members
  Contact All Translation Agencies
  Obtain Blacklisted Employers
  Apply to Collection Agencies
  Read Articles (By Category)
  Read Articles (By Index)
  Read Sense-of-Life Articles
  Read Work-at-Home Articles
  Use Free Dictionaries
  Use Free Glossaries
  Use Free Translators
  Use Free Software
  Vote in Polls for Translators
  Subscribe to Free Newsletter
  Advertise Here
  Buy Database of Translators
  Buy Translation Agencies List
  Buy Membership
  Watch Out for Scam E-mails
  Read Testimonials
  Read More Testimonials
  Read Even More Testimonials
  Read Yet More Testimonials
  Read Still More Testimonials
  Become our Customer
  Use Resources for Translators
  Use Online Directory
  Read our FAQ
  Ask Questions in Forum
  Use Sitemap
  Admire God's Creations

Nasz największy skarb




ByÅ‚ czerwiec, upaÅ‚y zalewaÅ‚y caÅ‚Ä… AngliÄ™. ByliÅ›my w trakcie przeprowadzki do naszego pierwszego wspólnego mieszkania. Naszego!… W koÅ„cu bÄ™dziemy razem, po tak dÅ‚ugiej rozÅ‚Ä…ce, do której zmusiÅ‚a nas sytuacja w Polsce. WydawaÅ‚oby siÄ™, że wiÄ™cej do szczęścia nam już nic nie potrzeba, bo bÄ™dziemy w koÅ„cu razem w swoim malutkim gniazdku i nic już tego nie zmieni

Kilka dni później okazaÅ‚o siÄ™, że jestem w ciąży. PoinformowaÅ‚am o tym męża nieco przerażona i zapytaÅ‚am: „co teraz bÄ™dzie?”, na co on odpowiedziaÅ‚: „nic, bÄ™dziemy mieli dziecko”.

Wzrokiem ogarnęłam nasze bardzo malutkie mieszkanie i pomyÅ›laÅ‚am: „Boże, gdzie my zmieÅ›cimy Å‚óżeczko? A gdzie wózek, zabawki, ubranka???”.

Im wiÄ™cej pytaÅ„ zadawaÅ‚am sama sobie, tym wiÄ™kszy ogarniaÅ‚ mnie strach. Na szczęście szybko minÄ…Å‚ i przerodziÅ‚ siÄ™ w ogromnÄ… radość. „BÄ™dÄ™ mamÄ…… Ciekawe, jakie to uczucie?” – myÅ›laÅ‚am.

PowiadomiliÅ›my rodzinÄ™. Wszyscy cieszyli siÄ™ razem z nami. Szybko obliczyÅ‚am datÄ™, kiedy maleÅ„stwo ma przyjść na Å›wiat. I oto podwójna radość, bo tego samego dnia – tylko rok wczeÅ›niej – urodziÅ‚ siÄ™ syn mojego brata. Razem z bratowÄ… snuÅ‚yÅ›my już wspólnÄ… przyszÅ‚ość naszych dzieci, bo może nam też urodzi siÄ™ chÅ‚opczyk? Któż to wie?

Mija kilka następnych dni. Udaję się do lekarza, aby zrobił mi niezbędne badania. Na miejscu okazuje się, że żadnych badań nie będzie. Ani pobierania krwi, ani USG. Lekarz zajrzał mi do gardła, ucha i zmierzył temperaturę, jakbym przyszła z grypą, a nie z ciążą... Wystraszona postanowiłam polecieć do Polski, aby zrobić wszystkie niezbędne badania.

W dziesiÄ…tym tygodniu ciąży zobaczyÅ‚am swoje maleÅ„stwo na czarno-biaÅ‚ym ekranie. FikaÅ‚o żwawo i wydawaÅ‚o siÄ™, że chciaÅ‚o powiedzieć: „Witaj, mamusiu, tu jestem, taki malutki, widzisz?”. Nie mogÅ‚am opanować wzruszenia. To byÅ‚o cudowne uczucie. TowarzyszyÅ‚a mi mama, wiÄ™c po wyjÅ›ciu od lekarza obie pÅ‚akaÅ‚yÅ›my ze szczęścia.

Dwa tygodnie później przyleciaÅ‚ mąż i oboje poszliÅ›my na USG. Tym razem maluszek, już nieco wiÄ™kszy, powitaÅ‚ swojego tatusia, wymachujÄ…c żywo swoimi malutkimi rÄ…czkami i nóżkami. Mąż wzruszyÅ‚ siÄ™ bardzo i już wtedy poczuÅ‚, że jest tatÄ….

Kolejne, bardzo ważne badanie dopplerowskie w czternastym tygodniu ciąży nie wykazaÅ‚o żadnych nieprawidÅ‚owoÅ›ci. WrÄ™cz przeciwnie – lekarz poinformowaÅ‚ nas, że serduszko dziecka jest już prawidÅ‚owo wyksztaÅ‚cone – podzielone na cztery, a mózg, pÅ‚uca, nerki – prawidÅ‚owe. Jednym zdaniem – zdrowiutkie dzieciÄ…tko. Spokojnie mogliÅ›my wracać do Anglii.

Każdy nastÄ™pny dzieÅ„ byÅ‚ tak radosny, jak dzieÅ„ naszego Å›lubu. Mnóstwo czasu spÄ™dzaliÅ›my na rozmowach o naszym dziecku, o tym, jakie bÄ™dzie, jak bÄ™dziemy je wychowywać i kochać. Dopiero wtedy siÄ™ przekonaliÅ›my, że to nasze dotychczasowe szczęście nie byÅ‚o jednak aż takie wielkie. Dopiero teraz mogliÅ›my powiedzieć: „Nic wiÄ™cej nam do szczęścia nie potrzeba. Mamy siebie i zdrowo rozwijajÄ…ce siÄ™ dzieciÄ…tko, które za kilka miesiÄ™cy przyjdzie na Å›wiat”.

DobiegÅ‚ dwudziesty tydzieÅ„ ciąży. ByÅ‚a niedziela, Å›wiÄ™towaliÅ›my rocznicÄ™ Å›lubu. Przy obiedzie rozmawialiÅ›my oczywiÅ›cie o dziecku i o tym, że nastÄ™pnego dnia mamy wizytÄ™ u poÅ‚ożnej i kolejne USG, po którym prawdopodobnie dowiemy siÄ™, jaka jest pÅ‚eć naszego dziecka. SpieraliÅ›my siÄ™ o imiona i nie mogliÅ›my siÄ™ już doczekać nastÄ™pnego dnia, kiedy zobaczymy na monitorze nasze maleÅ„stwo. PeÅ‚ni energii i bardzo podekscytowani udaliÅ›my siÄ™ na USG. Bardzo miÅ‚a poÅ‚ożna rozmawiaÅ‚a z nami i mówiÅ‚a, co widzi na ekranie. My nie mogliÅ›my siÄ™ doczekać, kiedy poinformuje nas, czy to chÅ‚opczyk czy dziewczynka. Nagle poÅ‚ożna zamilkÅ‚a. Milczenie trwaÅ‚o dÅ‚ugo. W koÅ„cu mąż zapytaÅ‚: „Czy widzi pani, czy to chÅ‚opak?”.

PoÅ‚ożna odburknęła, że „nie teraz”. PoprosiÅ‚a, abyÅ›my wyszli na 10 minut pospacerować, bo dziecko jest źle uÅ‚ożone, wiÄ™c ona „nie widzi wszystkiego”. WyszliÅ›my z gabinetu. Na zewnÄ…trz siedziaÅ‚o kilka par. WiÄ™kszość uÅ›miechniÄ™tych, ale jedni wyglÄ…dali na bardzo zasmuconych.

Po 10 minutach weszliÅ›my do budynku. Przed gabinetem staÅ‚o kilkoro lekarzy i poÅ‚ożnych. Po ich gestach i minach byÅ‚o widać, że omawiali jakiÅ› ciężki przypadek. „To pewnie o dziecku tej pary, co siedziaÅ‚a na zewnÄ…trz” – powiedziaÅ‚am zasmucona do męża. I pomyÅ›laÅ‚am: „Boże, jaki to musi być cios dla rodziców”.

W koÅ„cu radoÅ›ni weszliÅ›my do Å›rodka. Pani poÅ‚ożna poprosiÅ‚a, abym obróciÅ‚a siÄ™ na prawy bok, później na lewy. CiÄ…gle milczaÅ‚a. Po kilku minutach poprosiÅ‚a, abym siÄ™ ubraÅ‚a, i ze smutkiem, nie patrzÄ…c mi w oczy, powiedziaÅ‚a: „Trudno mi przekazywać takie informacje, ale paÅ„stwa dziecko ma kilka problemów”. W tym momencie myÅ›laÅ‚am, że spadnÄ™ z krzesÅ‚a. PoÅ‚ożna ciÄ…gnęła dalej: „Dziecko ma nadmiar pÅ‚ynu w mózgu, co oznacza Å›rednie wodogÅ‚owie, ma  niedomykalność zastawek serca, dziwnie rozÅ›wietlone jelita, co może Å›wiadczyć o ich niewydolnoÅ›ci, problemy z nerkami i zdeformowane rÄ…czki”.

Przez chwilÄ™ wydawaÅ‚o mi siÄ™, że oglÄ…dam jakiÅ› film, że ta kobieta nie mówi do mnie. Mąż Å›cisnÄ…Å‚ mojÄ… rÄ™kÄ™, aby jakoÅ› dodać mi otuchy, a ja siedziaÅ‚am bez ruchu. Nie potrafiÅ‚am wydobyć z siebie kompletnie żadnej reakcji i chciaÅ‚am, aby tak pozostaÅ‚o. Ta wiadomość nie docieraÅ‚a do mnie przez kilka minut. PoÅ‚ożna zatroskana mówiÅ‚a coÅ› o trudzie przyjÄ™cia takiej wiadomoÅ›ci, a ja ciÄ…gle nic nie czuÅ‚am. Po kilku minutach przyszÅ‚a pani doktor, która powtórzyÅ‚a wszystko jeszcze raz i skierowaÅ‚a mnie na badania specjalistyczne.

W drodze do domu nie rozmawialiÅ›my ze sobÄ…. PanowaÅ‚a ciÄ…gÅ‚a cisza, z której nie mogliÅ›my siÄ™ wydostać. Ja, mimo tego, że siedziaÅ‚am obok męża, byÅ‚am nieobecna, nic nie czuÅ‚am – zupeÅ‚nie nic. Ani bólu, ani smutku, ani żalu… Nic, tylko pustkÄ™.

Dopiero w domu dotarÅ‚o do mnie, co siÄ™ dzieje, i wtedy ogarnęło mnie uczucie, którego nie mogÄ™ nazwać. PÅ‚akaÅ‚am i prawie biÅ‚am gÅ‚owÄ… o Å›cianÄ™, krzyczÄ…c do Boga: „Dlaczego??? Dlaczego my? Dlaczego nasze dziecko? Za co?”...  PytaÅ„ i pretensji z mojej strony nie byÅ‚o koÅ„ca. Mąż staraÅ‚ siÄ™ mnie uspokoić i dodać mi otuchy. UważaÅ‚, że powinniÅ›my zaczekać do kolejnych badaÅ„, które bÄ™dzie wykonywaÅ‚ lekarz, a nie poÅ‚ożna, i to na lepszej aparaturze.

Nadzieja znowu wróciÅ‚a. Może to jakaÅ› pomyÅ‚ka? Może jakaÅ› niedoÅ›wiadczona poÅ‚ożna wykonywaÅ‚a to badanie? Przecież kilka tygodni temu, w Polsce, wszystko wyglÄ…daÅ‚o dobrze…

Tej nocy pragnęłam zasnąć i siÄ™ nie obudzić, ale sen nie chciaÅ‚ przyjść. CiÄ…gle towarzyszyÅ‚a mi myÅ›l o dziecku, a sÅ‚owa modlitwy nie znikaÅ‚y z moich ust: „Boże, spraw, aby to byÅ‚a pomyÅ‚ka, aby nasze dziecko urodziÅ‚o siÄ™ zdrowe”…

NastÄ™pnego dnia pojechaliÅ›my na badania do szpitala. W pokoju zabiegowym powitaÅ‚ nas zespóÅ‚ medyczny – chyba pięć osób. Bardzo miÅ‚y lekarz wytÅ‚umaczyÅ‚ nam, na czym bÄ™dzie polegaÅ‚o badanie. ZgasiÅ‚ Å›wiatÅ‚a i wÅ‚Ä…czyÅ‚ ultrasonograf. ZobaczyliÅ›my swoje dziecko w trójwymiarowym obrazie. Takie smutne, nieruchome, jakby wystraszone chowaÅ‚o gÅ‚ówkÄ™ w swoich maÅ‚ych, troszkÄ™ dziwnych rÄ…czkach.

Lekarz cierpliwie pokazywaÅ‚ nam każdÄ… część malutkiego ciaÅ‚ka i od czasu do czasu wzdychaÅ‚ po cichu. Po skoÅ„czeniu badania zostaliÅ›my zaproszeni do maÅ‚ej sali, w której znów zebraÅ‚ siÄ™ ten sam zespóÅ‚ lekarzy.

Niestety, wiadomoÅ›ci siÄ™ potwierdziÅ‚y, a wodogÅ‚owie okazaÅ‚o siÄ™ wiÄ™ksze, niż przypuszczaÅ‚a poÅ‚ożna. ByÅ‚o nie Å›rednie, ale skrajne…

Rozmowa z lekarzami nie skoÅ„czyÅ‚a siÄ™ na przekazaniu nam tych wiadomoÅ›ci. Ich obowiÄ…zkiem byÅ‚o uÅ›wiadomić nas, co wiąże siÄ™ z posiadaniem „takiego” dziecka.

Lekarze na zmianÄ™ mówili: „PaÅ„stwa dziecko ma tyle wad, że nie wiadomo, czy w ogóle doczeka porodu. JeÅ›li tak, to bÄ™dzie ono narażone na szereg różnych operacji. PoczÄ…wszy od operacji mózgu – wszczepienia zastawek, co może bezpoÅ›rednio zagrozić jego życiu – przez operacjÄ™ jelit, aż do operacji serca, która jest niesamowicie trudna w przypadku tak maÅ‚ych dzieci. Musicie być paÅ„stwo Å›wiadomi, że dziecko może cierpieć i nie przeżyć. Dlatego naszym obowiÄ…zkiem jest zaproponowanie przerwania ciąży. Macie paÅ„stwo jeszcze dwa tygodnie na podjÄ™cie decyzji, bo po tym terminie takich zabiegów siÄ™ nie wykonuje”.

Na koniec oÅ›wiadczyli, że poprÄ… każdÄ… naszÄ… decyzjÄ™. JeÅ›li postanowimy „przerwać ciążę” – jak to Å‚adnie nazywajÄ… (co polega na wywoÅ‚aniu porodu i nieratowaniu dziecka, w efekcie czego ono siÄ™ najzwyczajniej dusi) – czy też jÄ… kontynuować – bÄ™dÄ… nas wspierać i pomagać nam aż do czasu porodu. ByliÅ›my zaskoczeni. W domu nie potrafiliÅ›my rozmawiać na ten temat przez kilka dni. Nie byliÅ›my też w stanie podjąć decyzji od razu. Nie wykrzyknÄ™liÅ›my oboje: „nie zabijemy naszego dziecka!” – tylko sÅ‚uchaliÅ›my cierpliwie o sposobie przerywania ciąży... Sytuacja nas przerosÅ‚a, a my nie wiedzieliÅ›my, co mamy zrobić. JakÄ… decyzjÄ™ podjąć? CiÄ…gle krążyÅ‚o w moich myÅ›lach pytanie, czy mamy prawo narażać nasze dziecko na ból i cierpienie po urodzeniu. JeÅ›li bÄ™dzie potrzebowaÅ‚o licznych operacji, a my nie bÄ™dziemy mogli mu pomóc, jeÅ›li w efekcie wszystkiego umrze…  Czy mamy takie prawo???

ChcieliÅ›my, aby ktoÅ› podjÄ…Å‚ za nas tÄ™ decyzjÄ™. RozmawialiÅ›my z naszymi rodzicami, którzy przypominali nam nieustannie, że to Bóg daÅ‚ nam to dziecko i tylko Bóg może je nam zabrać. Mimo to ciÄ…gle milczeliÅ›my… Ja napawaÅ‚am siÄ™ nieustannie informacjami o wodogÅ‚owiu, szperajÄ…c po nocach w Internecie. Jedne dawaÅ‚y nadziejÄ™, inne zwalaÅ‚y z nóg. I tak brnęłam w tÄ™ niewiadomÄ……

ByÅ‚ wieczór. Nazajutrz mieliÅ›my mieć spotkanie z lekarzami i powinna już zostać podjÄ™ta decyzja. W milczeniu trzymaliÅ›my siÄ™ za rÄ™ce i nagle oboje zdecydowaliÅ›my: to nasze dziecko i urodzi siÄ™ bez wzglÄ™du na wszystko. To byÅ‚ niesamowity moment w naszym życiu. Kamienie spadÅ‚y z naszych serc i radość zawitaÅ‚a na nowo w naszym domu. Ponownie padÅ‚o stwierdzenie – „bÄ™dziemy rodzicami”. Najważniejsze byÅ‚o dziecko i musieliÅ›my wynagrodzić mu czas, kiedy byliÅ›my zrozpaczeni, a ono to wszystko czuÅ‚o. Jeszcze tego samego wieczoru zostaliÅ›my wynagrodzeni… LeżeliÅ›my już w Å‚óżku, kiedy to mąż zaczÄ…Å‚ mówić do naszego maleÅ„stwa i dostaÅ‚ potężnego kopniaka w nos. Po raz pierwszy nasze dziecko daÅ‚o namacalnie znać o sobie, jak gdyby chciaÅ‚o powiedzieć: „dziÄ™kujÄ™!”.

Od tamtego wieczoru żyło nam się lżej. Oczywiście obawa o życie maluszka ciągle nam towarzyszyła, ale nie ustawaliśmy w modlitwie o Boże miłosierdzie.

Raz jeszcze tylko w rozmowie z mężem spytaÅ‚am, dlaczego to siÄ™ nam przytrafiÅ‚o. On odpowiedziaÅ‚: „Czy my jesteÅ›my jacyÅ› wyjÄ…tkowi, żeby akurat nam siÄ™ to nie przytrafiÅ‚o? Takie dzieci siÄ™ rodzÄ…, tylko z tÄ… różnicÄ…, że jedne majÄ… wiÄ™cej szczęścia, trafiajÄ…c na rodziców, którzy je kochajÄ…, a inni z nich rezygnujÄ…”. Nasz synuÅ› trafiÅ‚ na kochajÄ…cych rodziców – miaÅ‚ szczęście.

UrodziÅ‚ siÄ™ przez cesarskie ciÄ™cie, dostaÅ‚ 9 punktów w skali Apgar. To jeszcze o niczym nie Å›wiadczyÅ‚o. CzekaliÅ›my, kiedy zobaczymy jego wielkÄ… gÅ‚ówkÄ™ z rozlegÅ‚ym wodogÅ‚owiem, ale kiedy pokazano nam malutkie zawiniÄ…tko z maleÅ„kÄ…, owÅ‚osionÄ… gÅ‚ówkÄ… i zadartym noskiem, poczuliÅ›my ulgÄ™ i ciÄ…gle prosiliÅ›my Boga o miÅ‚osierdzie.

Nie napiszÄ™, że nasz synek jest zdrów jak ryba, bo tak nie jest, ale po licznych badaniach okazaÅ‚o siÄ™, że nasze dziecko nigdy nie bÄ™dzie potrzebowaÅ‚o operacji mózgu, bo wodogÅ‚owie nie jest takie, na jakie wyglÄ…daÅ‚o; operacja serca też nie bÄ™dzie potrzebna, bo serduszko pracuje dobrze, a jelitka… Cóż, te rozÅ›wietlone miejsca to byÅ‚y wody pÅ‚odowe, które synek Å‚ykaÅ‚, gdy byÅ‚ jeszcze w moim brzuchu.

Wiele rzeczy się nie potwierdziło. Co prawda w efekcie wodogłowia nasz synek bardzo źle widzi, ale jestem głęboko przekonana, że rehabilitacja i wielka miłość potrafią sprawić wiele.

Najważniejsze jest to, że siÄ™ nie poddaliÅ›my i podjÄ™liÅ›my decyzjÄ™ w bardzo trudnej kwestii. Mamy cudowne dziecko, Boży dar, najwiÄ™kszy nasz skarb, bez którego nie potrafimy wyobrazić sobie swojego życia. Teraz wiemy, że Bóg ma wielkie plany wzglÄ™dem każdego z nas, ale tylko od nas zależy, czy plany te zostanÄ… zrealizowane. To On daje nam wolnÄ… wolÄ™, ale i jest bogaty w miÅ‚osierdzie.

Ania z mężem.

 

Zamów prenumeratę

Jeśli jesteś zainteresowany pobraniem całego Numeru w formacie PDF



Artykuł opublikowany na ChrzeÅ›cijaÅ„skim portale za zgodÄ… MiÅ‚ujcie siÄ™! w listopadzie 2010 r.




Czytaj inne artykuły Chrześcijańskie po Polsku




Artykuł został opublikowany zą zgoda Miłujcie się! w czerwcu 2014 r.








Submit your article!

Read more articles - Free!

Need translation jobs? Click here!

Translation agencies are welcome to register here - Free!

Freelance translators are welcome to register here - Free!

Subscribe to TranslationDirectory.com newsletter - Free!

Take part in TranslationDirectory.com poll - your voice counts!










Free Newsletter

Subscribe to our free newsletter to receive updates from us:

 

New at the Forum

Read Articles

# 2488
Rosetta Stone and Translation Rates

# 2467
Translation - an Ageless Profession

# 2466
Have Language, Will Travel

# 2486
Почему так мало хороших переводов и хороших переводчиков?

# 2479
Average monthly wage in different European countries

# 2487
Two New Chinese Translations of Hamlet Introduced and Compared

# 2475
Linguistic history of the Indian subcontinent

# 2474
Languages with official status in India

# 2251
The Database: Your Most Valuable Asset!

More articles
More articles for translators

Vote in Polls

All Polls:
Polls on all topics

Christian Polls:
Polls on Christian topics

Financial Polls:
Polls on Financial topics

Polls for Freelancers:

Poll # 104
Have you obtained at least one new client through your facebook account?

Poll # 100
What is the worst time-waster?

Poll # 099
If you work at a laptop, do you usually use touchpad or mouse?

Poll # 094
If you run a translation agency, do you ever outsource / subcontract your projects to other translation agencies?

Poll # 090
What do you like the most about TranslationDirectory.com?

Poll # 088
Which translation portal emails you the largest number of job notifications?

Poll # 087
Which one of the following sites has the most appealing color scheme?

Poll # 085
Do you charge a fine (interest) fee for every day of payment delay?

Poll # 083
Do you have licensed SDL Trados software installed at your computer?

Poll # 079
Have you always dreamt to become a translator?

Poll # 078
Do you plan to be a freelance translator for the rest of your life?

Poll # 077
Is it necessary to learn translation theory in order to become a good translator?

Poll # 076
Will human translation be entirely replaced by machine translation in the future?

Poll # 074
Do you have savings?

Poll # 065
Do you know that the Bible is the most popular book in the world?

Poll # 063
What is the purpose of your life?

Poll # 059
How many hours per night do you sleep (in average)?

More polls
More polls for freelancers


translation jobs
christianity portal


 

 
Copyright © 2003-2024 by TranslationDirectory.com
Legal Disclaimer
Site Map