Czytelnik z Niemiec przysłał nam artykuł opublikowany w niemieckim tygodniku Focus (nr 19/2003, str. 202).
Tekst nosi tytuÅ‚ Aufstand aus Anstand i podtytuÅ‚: FaÅ‚szowane listy od czytelników i seks zamiast uÅ›wiadamiania. Z artykuÅ‚u wynika, że redaktorzy Bravo wstydzÄ… siÄ™ za swoje czasopismo (wydawane również w Polsce).
ArtykuÅ‚ nawiÄ…zuje do listu, który w imieniu grupy Å›wiadomych odpowiedzialnoÅ›ci redaktorów i redaktorek pracujÄ…cych w redakcji Bravo napisaÅ‚ anonimowy pracownik, tÅ‚umaczÄ…c: musieliÅ›my koniecznie zachować anonimowość, w przeciwnym razie nasze zatrudnienie znalazÅ‚oby siÄ™ w poważnym niebezpieczeÅ„stwie.
W liÅ›cie przedÅ‚ożonym redakcji Focusa, a skierowanym do Heidrun Kaspar, przedstawicielki dziaÅ‚ajÄ…cej w Monachium organizacji obrony praw dziecka, anonimowi redaktorzy Bravo informujÄ… o narastajÄ…cym nasycaniu ich czasopisma treÅ›ciami seksualnymi i skrajnie nieprzyzwoitymi ilustracjami. PiszÄ…: Przez ostatnie 2 lata zauważamy tendencjÄ™ do nasilania siÄ™ tematyki seksualnej w naszym magazynie, przy jednoczesnym staÅ‚ym obniżaniu siÄ™ jego poziomu. Obawiamy siÄ™ o nasz wizerunek i wstydzimy siÄ™ być wspóÅ‚pracownikami Bravo. PotwierdzajÄ…, że duża część drukowanych listów czytelników, tych dotyczÄ…cych uÅ›wiadomienia seksualnego, przynajmniej częściowo jest fingowana. Niektóre sÄ… czystym wymysÅ‚em redakcji. Na polecenie naszego redaktora naczelnego Ulli Weissbrod, i wbrew ostrym protestom psychologów, ten sztuczny Å›wiat seksu jest ciÄ…gle w gazecie rozbudowywany zgodnie z hasÅ‚em: „Seks siÄ™ sprzedaje”. W kontekÅ›cie tych wypowiedzi autorzy artykuÅ‚u informujÄ…, że od kilku lat obserwuje siÄ™ malejÄ…cy nakÅ‚ad pisma. W 1995 r. wynosiÅ‚ on 1,43 miliona egz. tygodniowo, natomiast miÄ™dzy trzecim kwartaÅ‚em 2001 r. i czwartym kwartaÅ‚em 2002 r. nastÄ…piÅ‚ spadek z 895 120 egz. do 693 340 egz.
Adresatka listu, Heidrun Kaspar, pragnie teraz dobrze rozeznać sytuacjÄ™ od strony prawnej, aby móc przedsiÄ™wziąć zdecydowane dziaÅ‚ania, tym bardziej, że pod przykrywkÄ… uÅ›wiadamiania mogÄ… siÄ™ rozgrywać pornograficzne machinacje. Heidrun Kaspar ma na myÅ›li wyraźnie narastajÄ…cÄ… w Bravo czÄ™stotliwość pokazywania stosunków seksualnych (w tzw. fotonowelach) i listy czytelników opisujÄ…ce różne sposoby masturbacji. Odnosi siÄ™ to także do staÅ‚ej rubryki Bravo opatrzonej nagÅ‚ówkiem „Body-Check”, gdzie publikuje siÄ™ fotografie nagich chÅ‚opców i dziewczÄ…t, z podpisami typu: „Nie mogÄ™ przestać zdradzać” albo innymi, nasyconymi wulgarnym sÅ‚ownictwem. Dowiadujemy siÄ™ również, że niemiecka redakcja Bravo pÅ‚aci mÅ‚odym ludziom za pozowanie do takich zdjęć (!).
Badania wykazujÄ…, że 37% czytelników Bravo stanowiÄ… dzieci w wieku od 10 do 13 lat. Od 1956 r. Bravo znajduje siÄ™ na liÅ›cie pism zagrażajÄ…cych mÅ‚odzieży.
Każdy, kto ma prawidÅ‚owo uksztaÅ‚towane sumienie, zdolne do rozróżnienia dobra i zÅ‚a, nie ma wÄ…tpliwoÅ›ci, że czasopisma takie jak Bravo, Dziewczyna itp. wprowadzajÄ… swoich mÅ‚odych czytelników na drogÄ™ uzależnienia od doznaÅ„ seksualnych, deprawujÄ… dzieci i mÅ‚odzież, przygotowujÄ…c tym samym nowe zastÄ™py konsumentów pornografii i Å›rodków antykoncepcyjnych. Takie sÄ… mechanizmy napÄ™dzania tego potężnego biznesu, który żeruje na ludzkiej sÅ‚aboÅ›ci, grzechu i zwykÅ‚ej gÅ‚upocie.
Jeżeli ktoÅ›, kto uważa siÄ™ za chrzeÅ›cijanina, kupuje, czyta i akceptuje demoralizujÄ…ce treÅ›ci publikowane w tego rodzaju czasopismach, niech wie, że w ten sposób zdradza Chrystusa i wchodzi na drogÄ™ moralnej degeneracji, która prowadzi do uzależnienia od seksu, różnego rodzaju dewiacji, a w koÅ„cu do utraty wiary i życia wiecznego.