Chrześcijańskie Artykuły. Mroki średniowiecza, światło oświecenia?.
Welcome to the world of language jobs!
 
Portal for Language Professionals and their Clients.  39,000+ Freelance Translators.  7,000+ Translation Agencies.
Artykuły Chrześcijańskie - Mroki średniowiecza, światło oświecenia?
Home Database of Translation Agencies Database of Translators Become a Member! Submit Your Article Hire Translators!

Menu

  Upload Your Resume
  Add Your Translation Agency
  Become a Member
  Edit Your Profile
  Find Translation Jobs
  Find Rare Translation Jobs
  Find Very Rare Language Jobs
  Find Jobs in Rarest Pairs
  Receive All Jobs by RSS
  Work for Translation Agencies
  Post Your Translation Job
  Hire Translators-Members
  Hire All Translators
  Easily Contact Translators
  Hire Translation Agencies Members
  Contact All Translation Agencies
  Obtain Blacklisted Employers
  Apply to Collection Agencies
  Read Articles (By Category)
  Read Articles (By Index)
  Read Sense-of-Life Articles
  Read Work-at-Home Articles
  Use Free Dictionaries
  Use Free Glossaries
  Use Free Translators
  Use Free Software
  Vote in Polls for Translators
  Subscribe to Free Newsletter
  Advertise Here
  Buy Database of Translators
  Buy Translation Agencies List
  Buy Membership
  Watch Out for Scam E-mails
  Read Testimonials
  Read More Testimonials
  Read Even More Testimonials
  Read Yet More Testimonials
  Read Still More Testimonials
  Become our Customer
  Use Resources for Translators
  Use Online Directory
  Read our FAQ
  Ask Questions in Forum
  Use Sitemap
  Admire God's Creations

Mroki średniowiecza, światło oświecenia?




JednÄ… z najdÅ‚użej utrzymujÄ…cych siÄ™ (aż do dnia dzisiejszego) mistyfikacji odnoszÄ…cych siÄ™ do dziejów naszego kontynentu jest twierdzenie o „ciemnym Å›redniowieczu” i o „wieku Å›wiateÅ‚”, czyli tzw. oÅ›wieceniu. ZresztÄ… to wÅ‚aÅ›nie oÅ›wiecenie jest w dużej mierze odpowiedzialne za propagowanie czarnej legendy Å›redniowiecza.

W oczach oÅ›wieceniowych XVIII-wiecznych elit – takie fakty jak to, że wÅ‚aÅ›nie czasy Å›redniowiecza daÅ‚y Europie instytucjÄ™ uniwersytetu, szpitala, sÄ…downictwa odwoÅ‚ujÄ…cego siÄ™ do wspaniaÅ‚ego dziedzictwa prawa rzymskiego, że przypomniaÅ‚y Europejczykom filozoficzny dorobek myÅ›li antycznej (z Platonem i Arystotelesem na czele) – nie miaÅ‚y najmniejszego znaczenia. Åšredniowiecze po prostu zostaÅ‚o zakwalifikowane jako okres ciemnoty i przemocy. W tym celu eksponowano (dowolnie przy tym manipulujÄ…c i zakÅ‚amujÄ…c prawdziwy obraz rzeczywistoÅ›ci) inkwizycjÄ™ oraz wyprawy krzyżowe jako rzekome dowody okrutnej epoki (czytelnicy MiÅ‚ujcie siÄ™! już wczeÅ›niej mieli okazjÄ™ zapoznać siÄ™ na Å‚amach czasopisma z zagadnieniem zakÅ‚amywania prawdy o tych wydarzeniach historycznych).

W rzeczywistoÅ›ci chodziÅ‚o o to, że Å›redniowiecze byÅ‚o czasem, gdy Europejczycy budowali swojÄ… cywilizacjÄ™ na nauce Ewangelii, którÄ… gÅ‚osiÅ‚ KoÅ›cióÅ‚. Åšredniowiecze to budowanie i rozwój europejskiej christianitas – czyli Europy chrzeÅ›cijaÅ„skiej, Europy rzeczywiÅ›cie zjednoczonej. Zjednoczonej nie na drodze odgórnych ustaleÅ„ czy wÄ…tpliwych referendów, ale na drodze dÅ‚ugotrwaÅ‚ej, mozolnej pracy szeregu pokoleÅ„. EuropÄ™ jednoczyÅ‚y przede wszystkim wielkie kongregacje klasztorne (np. benedyktyÅ„ska kongregacja klasztorna z Cluny czy kongregacje cystersów, a później zakonów żebraczych), Å‚acina – wspólny jÄ™zyk europejskich elit intelektualnych i politycznych, wspólna obyczajowość (np. respektowany przez caÅ‚e europejskie rycerstwo kodeks rycerski). Przy tym należy zaakcentować to, czego bardzo brakowaÅ‚o twórcom tzw. oÅ›wieconej Europy w XVIII wieku – pokorÄ™, przekonanie twórców Å›redniowiecznej cywilizacji (wÅ›ród których nie brakuje przecież Å›wiÄ™tych, takich jak Å›w. Benedykt z Nursji, Å›wiÄ™ci mnisi iroszkoccy: Kolumba i Kolumban czy Å›w. Tomasz z Akwinu), że ich wÅ‚asne dokonania nie sÄ… li tylko rezultatem ich wÅ‚asnych wysiÅ‚ków, ale po części opierajÄ… siÄ™ na dokonaniach poprzednich pokoleÅ„. PiÄ™knie wyraziÅ‚ tÄ™ prawdÄ™ żyjÄ…cy w XII wieku biskup Chartres, Iwo, pod którego rzÄ…dami szkoÅ‚a katedralna w Chartres staÅ‚a siÄ™ jednym z czoÅ‚owych oÅ›rodków, gdzie studiowano nie tylko filozofiÄ™, ale i nauki Å›cisÅ‚e. O sobie i swoich wspóÅ‚czesnych bp Iwo powiedziaÅ‚: „JesteÅ›my karÅ‚ami stojÄ…cymi na barkach olbrzymów”. Dla Å›redniowiecza tymi „olbrzymami” byÅ‚y najwybitniejsze postacie antycznej cywilizacji grecko-rzymskiej: Platon, Arystoteles, twórcy rzymskiego prawa. Rzekomo nietolerancyjne Å›redniowiecze z chÄ™ciÄ… odwoÅ‚ywaÅ‚o siÄ™ do dorobku pogaÅ„skich przecież myÅ›licieli, oceniajÄ…c i adaptujÄ…c ten dorobek w Å›wietle Ewangelii i nauki KoÅ›cioÅ‚a.

Elity oÅ›wieceniowe postÄ™powaÅ‚y dokÅ‚adnie odwrotnie. GÅ‚ównym ich celem byÅ‚o zerwanie z modelem jednoÅ›ci europejskiej wypracowanym w okresie Å›redniowiecznym (co prawda, mocno naruszonym w wyniku wstrzÄ…sów religijnych i politycznych wywoÅ‚anych reformacjÄ…), jednoÅ›ci europejskiej stworzonej i podtrzymywanej przez wspólnotÄ™ chrzeÅ›cijaÅ„skich narodów. StÄ…d też datujÄ…cy siÄ™ od epoki oÅ›wieceniowej zmasowany atak propagandowy – bo przecież trudno to uznać za rzetelnÄ… krytykÄ™ historycznÄ… – przypuszczony przez oÅ›wieceniowych „filozofów”. CudzysÅ‚ów przy ostatnim wyrazie jest w peÅ‚ni uzasadniony, skoro tacy „filozofowie”, jak Wolter, Diderot czy Rousseau byli ludźmi pozbawionymi gruntownego wyksztaÅ‚cenia, samoukami, bardziej felietonistami aniżeli dojrzaÅ‚ymi pisarzami. Zrównywanie ich, nawet w nazwie, z takimi gÅ‚Ä™bokimi umysÅ‚ami filozoficznymi, jak Å›w. Anzelm z Canterbury, Å›w. Tomasz z Akwinu czy Å›w. Bonawentura, byÅ‚oby zrównywaniem niedouczonych hobbystów z wysokiej klasy profesjonalistami.

PrzykÅ‚ad oÅ›wieceniowych „filozofów” ilustruje również starÄ… prawdÄ™ o obÅ‚udzie szukania drzazgi w oku bliźniego. Ci, którzy tak zawziÄ™cie piÄ™tnowali „ciemnotÄ™” scholastyków, sami nie mogli siÄ™ poszczycić żadnym interesujÄ…cym i trwaÅ‚ym dorobkiem. Uważa siÄ™ na przykÅ‚ad, że sztandarowym dzieÅ‚em „filozofów” byÅ‚a wydawana przez nich Encyklopedia. Tymczasem, jak pisaÅ‚ jeden z najwybitniejszych francuskich historyków, czÅ‚onek Akademii Francuskiej, Pierre Gaxotte: „Encyklopedia jest zbiorem osobliwoÅ›ci obfitujÄ…cym w bÅ‚Ä™dy i bezużyteczne informacje. Ich poziom oraz sposób prezentacji sÄ… nierówne. Obok artykuÅ‚ów dobrych spotykamy nic nie znaczÄ…ce, zdarzajÄ… siÄ™ przedruki z prac trzeciej kategorii”. O poziomie naukowym oÅ›wieceniowej Encyklopedii niech Å›wiadczy fakt, że w haÅ›le „Francja” czytamy: „CzujÄ™ siÄ™ caÅ‚kowicie zwolniony od szczegóÅ‚owego opisu obecnego stanu królestwa. Jaki jest – widzÄ… wszyscy”. Na czym wiÄ™c polegaÅ‚o znaczenie Encyklopedii, dzieÅ‚a pod wzglÄ™dem naukowym na wskroÅ› miernego? ZyskaÅ‚a sobie sympatiÄ™ w oÅ›wieceniowych Å›rodowiskach przede wszystkim tym, że na swoich kartach akcentowaÅ‚a to, co byÅ‚o rdzeniem oÅ›wieceniowej ideologii, programem tzw. oÅ›wieconej Europy – czyli awersjÄ™ do wszystkiego, co nadprzyrodzone, a zwÅ‚aszcza do religii objawionej, tj. chrzeÅ›cijaÅ„stwa.

Charakterystyczne przy tym byÅ‚o, że temu zmasowanemu atakowi oÅ›wieceniowych „filozofów” na chrzeÅ›cijaÅ„stwo towarzyszyÅ‚a eksplozja popularnoÅ›ci wszelkiego rodzaju zabobonów na salonach XVIII-wiecznej Europy. Ci sami ludzie, którzy pozujÄ…c na uczonych, podÅ›miewali siÄ™ z „ciemnoty” Å›redniowiecza, nie tylko sÅ‚uchali, ale i wydawali fortuny na oszustów i hochsztaplerów w rodzaju hrabiego Balsamo czy hrabiego Saint-Germain, utrzymujÄ…cych, że posiedli kunszt „wiedzy tajemnej”, umożliwiajÄ…cej przemianÄ™ metali nieszlachetnych w zÅ‚oto, że potrafiÄ… wytwarzać „eliksir nieÅ›miertelnoÅ›ci”, a nauczyli siÄ™ tego wszystkiego od... starożytnych Egipcjan. Jak mawiaÅ‚ Gilbert Chesterton: „tragediÄ… nie jest to, że ludzie nie wierzÄ… już w nic; prawdziwÄ… tragediÄ… jest to, że sÄ… w stanie uwierzyć we wszystko”.

Co ciekawe, twórcy oÅ›wieceniowej ideologii, z których ust nie schodziÅ‚y slogany o „tolerancji”, „wolnoÅ›ci sÅ‚owa”, „szanowaniu innych poglÄ…dów”, którzy domagali siÄ™ tych wÅ‚aÅ›nie rzeczy dla siebie, wobec innych osób prezentujÄ…cych odmienne od nich poglÄ…dy stosowali zupeÅ‚nie innÄ… miarÄ™. Wolter pisaÅ‚ na przykÅ‚ad do swoich kolegów, autorów Encyklopedii: „Nie wahajmy siÄ™ zniesÅ‚awiać autorów o odmiennych poglÄ…dach, sÄ…czmy podstÄ™pnie jad podejrzeÅ„. Niech ludzie siÄ™ dowiedzÄ… o podÅ‚oÅ›ciach przeciwnika, przedstawiajmy go w jak najgorszym Å›wietle”.

„Filozofowie” encyklopedyÅ›ci poszli za wskazówkami swojego mentora. Pewnego razu do królewskiego ministra Malesherbe’a – odpowiedzialnego za funkcjonowanie paÅ„stwowej cenzury we Francji Ludwika XV – zgÅ‚osili siÄ™ twórcy Encyklopedii, Diderot i d’Alembert, domagajÄ…c siÄ™ ostrego cenzurowania tych autorów, którzy polemizowali z tezami zawartymi w Encyklopedii. Jak zanotowaÅ‚ w swoich wspomnieniach Å›wiadek tego spotkania, ks. Morellet, gdy minister odmówiÅ‚ speÅ‚nienia tego żądania, d’Alembert „szalaÅ‚ i przeklinaÅ‚”. Dodajmy w tym miejscu, że w Encyklopedii, autorstwa ludzi domagajÄ…cych siÄ™ cenzurowania odmiennych poglÄ…dów, przeczytać można m.in. o tym, że każdy kraj, w którym czÅ‚owiek nie może myÅ›leć i spisywać swoich myÅ›li, koniecznie popaść musi w gÅ‚upotÄ™, przesÄ…d i zabobon.

OÅ›wieceniowi „filozofowie” byli za to prawdziwymi mistrzami w reklamowaniu samych siebie, mówiÄ…c dzisiejszym jÄ™zykiem: w „budowaniu wÅ‚asnego wizerunku”. Fetowani na europejskich salonach jako „niezależni”, „opozycyjni wobec ancien régime”, „przyjaciele ludu” – w rzeczywistoÅ›ci Å‚aknÄ™li i poszukiwali uznania. Chociażby wÅ‚aÅ›nie na salonach, a jeszcze lepiej – u koronowanych gÅ‚ów. Ażeby to uzyskać, nie cofali siÄ™ przed żadnymi pochlebstwami, nawet wobec wÅ‚adców, których absolutna wÅ‚adza nieporównywalnie ciężej uciskaÅ‚a ich poddanych aniżeli wÅ‚adza króla Francji, oskarżanego przez „filozofów” o despotyzm. Tak wiÄ™c Wolter fetowaÅ‚ króla Prus Fryderyka II jako „króla-filozofa”, a Diderot okreÅ›liÅ‚ carycÄ™ KatarzynÄ™ II – wÅ‚adczyniÄ™ despotycznie rzÄ…dzÄ…cÄ… RosjÄ… i krwawo tÅ‚umiÄ…cÄ… bunty chÅ‚opskie w swoim paÅ„stwie – wdziÄ™cznym mianem „Semiramidy PóÅ‚nocy”.

Filozofowie, którzy u siebie, we Francji, piÄ™tnowali każde (realne czy urojone) naruszenie prawa przez wÅ‚adzÄ™ królewskÄ…, wobec swoich zagranicznych sponsorów zachowywali siÄ™ zupeÅ‚nie inaczej. Szczególnym przykÅ‚adem takiego stosowania podwójnych standardów w moralnoÅ›ci jest zachowanie siÄ™ „patriarchy oÅ›wiecenia” – Woltera wobec faktu rozbiorów Polski. Na pierwszy rzut oka wydawać by siÄ™ mogÅ‚o, że gwaÅ‚t popeÅ‚niony na narodzie polskim powinien spowodować protest niekwestionowanego przywódcy oÅ›wieceniowych elit w Europie. Jednak przyjazny stosunek do absolutnego wÅ‚adcy Prus, Fryderyka II – inicjatora I rozbioru Polski, a także niechęć do „zacofanej” i katolickiej Polski byÅ‚y silniejsze i dyktowaÅ‚y Wolterowi zupeÅ‚nie innÄ… ocenÄ™ faktu zagrabienia ziem polskich przez trzy oÅ›cienne mocarstwa.

Bardzo charakterystyczna byÅ‚a już reakcja Woltera na wysiÅ‚ek powstaÅ„czy konfederacji barskiej (1768 – 1772), która wystÄ…piÅ‚a nie tylko w obronie Ojczyzny, ale również w obronie zagrożonego KoÅ›cioÅ‚a (Rosja i Prusy jako pretekst do wmieszania siÄ™ w wewnÄ™trzne sprawy Rzeczypospolitej wykorzystaÅ‚y rzekomo zagrożone w Polsce prawa tzw. dysydentów, czyli protestantów i prawosÅ‚awnych). Francuski „filozof” wziÄ…Å‚ jednak za dobrÄ… monetÄ™ cynicznÄ… grÄ™ mocarstw, które mieniÄ…c siÄ™ obroÅ„cami praw „zagrożonych” w Polsce innowierców, przystÄ…piÅ‚y do zniewalania Polaków.

Autor Traktatu o tolerancji (jedno ze sztandarowych dzieÅ‚ Woltera) pisaÅ‚ wiÄ™c do konfederatów barskich: „Skarżycie siÄ™ na to, że caryca [Katarzyna II] wysÅ‚aÅ‚a trzydzieÅ›ci tysiÄ™cy żoÅ‚nierzy do ziemi waszej, i pytacie, na mocy jakiego prawa to siÄ™ dzieje. Otóż odpowiadam wam, że dzieje siÄ™ to na mocy prawa czynienia dobra, kiedy to jest możliwe”. Natomiast wczeÅ›niej (w grudniu 1766) Wolter zwróciÅ‚ siÄ™ listownie do samej carycy Katarzyny II: „Zabiegi Waszej Cesarskiej MoÅ›ci zmierzajÄ…ce do przywrócenia wolnoÅ›ci sumienia w Polsce sÄ… dobrodziejstwem, które rodzaj ludzki sÅ‚awić powinien”.

Gdy I rozbiór Polski staÅ‚ siÄ™ już faktem, Wolter w listopadzie 1772 r. pisaÅ‚ do swojego przyjaciela, króla Prus Fryderyka II: „PowiadajÄ…, Panie, żeÅ› Ty podziaÅ‚ Polski wymyÅ›liÅ‚. WierzÄ™ temu, bo to rzecz genialna”. Każde sÅ‚owo komentarza byÅ‚oby tutaj zbÄ™dne (cdn.).

  Grzegorz Kucharczyk 

 

Zamów prenumeratę

Jeśli jesteś zainteresowany pobraniem całego Numeru w formacie PDF



Artykuł opublikowany na ChrzeÅ›cijaÅ„skim portale za zgodÄ… MiÅ‚ujcie siÄ™! w listopadzie 2010 r.




Czytaj inne artykuły Chrześcijańskie po Polsku




Artykuł został opublikowany zą zgoda Miłujcie się! w maju 2014 r.








Submit your article!

Read more articles - Free!

Need translation jobs? Click here!

Translation agencies are welcome to register here - Free!

Freelance translators are welcome to register here - Free!

Subscribe to TranslationDirectory.com newsletter - Free!

Take part in TranslationDirectory.com poll - your voice counts!










Free Newsletter

Subscribe to our free newsletter to receive updates from us:

 

New at the Forum

Read Articles

# 2488
Rosetta Stone and Translation Rates

# 2467
Translation - an Ageless Profession

# 2466
Have Language, Will Travel

# 2486
Почему так мало хороших переводов и хороших переводчиков?

# 2479
Average monthly wage in different European countries

# 2487
Two New Chinese Translations of Hamlet Introduced and Compared

# 2475
Linguistic history of the Indian subcontinent

# 2474
Languages with official status in India

# 2251
The Database: Your Most Valuable Asset!

More articles
More articles for translators

Vote in Polls

All Polls:
Polls on all topics

Christian Polls:
Polls on Christian topics

Financial Polls:
Polls on Financial topics

Polls for Freelancers:

Poll # 104
Have you obtained at least one new client through your facebook account?

Poll # 100
What is the worst time-waster?

Poll # 099
If you work at a laptop, do you usually use touchpad or mouse?

Poll # 094
If you run a translation agency, do you ever outsource / subcontract your projects to other translation agencies?

Poll # 090
What do you like the most about TranslationDirectory.com?

Poll # 088
Which translation portal emails you the largest number of job notifications?

Poll # 087
Which one of the following sites has the most appealing color scheme?

Poll # 085
Do you charge a fine (interest) fee for every day of payment delay?

Poll # 083
Do you have licensed SDL Trados software installed at your computer?

Poll # 079
Have you always dreamt to become a translator?

Poll # 078
Do you plan to be a freelance translator for the rest of your life?

Poll # 077
Is it necessary to learn translation theory in order to become a good translator?

Poll # 076
Will human translation be entirely replaced by machine translation in the future?

Poll # 074
Do you have savings?

Poll # 065
Do you know that the Bible is the most popular book in the world?

Poll # 063
What is the purpose of your life?

Poll # 059
How many hours per night do you sleep (in average)?

More polls
More polls for freelancers


translation jobs
christianity portal


 

 
Copyright © 2003-2024 by TranslationDirectory.com
Legal Disclaimer
Site Map