Autor: Świadectwo,
MiÅ‚ujcie siÄ™! 3/2002 → Temat numeru
Szanowna Redakcjo! Przebywamy w areszcie Å›ledczym. Przez zwykÅ‚y przypadek, a może przez dar Boga, wpadÅ‚ nam w rÄ™ce egzemplarz Waszego dwumiesiÄ™cznika. Nie przeczymy, że w pierwszej chwili podeszliÅ›my do tej gazetki bardzo obcesowo i z pewnÄ… ironiÄ…, bo cóż my, „twardziele”, nie bÄ™dziemy czytać o Bogu. Najpierw jeden, potem drugi, po kolei wszyscy w naszej celi przeczytali tÄ™ gazetÄ™ od przysÅ‚owiowej deski do deski.
Nie twierdzÄ™, że staÅ‚ siÄ™ cud i staliÅ›my siÄ™ „grzecznymi anioÅ‚kami”, ale coÅ› siÄ™ zmieniÅ‚o. ZaczÄ™liÅ›my rozmawiać o Bogu, o naszym cierpieniu, o naszych tÄ™sknotach, o tym, co chcemy zmienić w naszym życiu. Bardzo zaciekawiÅ‚ nas artykuÅ‚ pt. „Jak siÄ™ bronić przed myÅ›lami samobójczymi”. Dużo wniósÅ‚ w nasze życie i pozwoliÅ‚ inaczej spojrzeć na szarÄ… rzeczywistość. Wiemy już teraz, że pierwszym krokiem do zmiany, do wiary, jest spowiedź. Niektórzy z nas nawet nie pamiÄ™tajÄ…, kiedy ostatni raz byli w koÅ›ciele, a cóż dopiero u spowiedzi.
Mamy bardzo dużo czasu na zrobienie rachunku sumienia i na spowiedź. Dla niektórych bÄ™dzie to bardzo ciężkie, ale najważniejsze jest, że wiemy, że to jest jedyna droga do stania siÄ™ lepszym, a każdy z nas zaczyna chcieć tÄ… drogÄ… pójść. Ufamy, że przyjdzie taki dzieÅ„, kiedy razem z Panem Bogiem zaczniemy iść ramiÄ™ w ramiÄ™. DzieÅ„, w którym rodzina zaakceptuje nas takimi, jakimi jesteÅ›my. Wiemy, że gdy Bóg bÄ™dzie z nami, nie stanie siÄ™ nic zÅ‚ego.
Prosimy Was o modlitwÄ™: za nas, za nasze próby powrotu do Boga i do spoÅ‚eczeÅ„stwa. Z góry dziÄ™kujemy. Pozdrowienia dla caÅ‚ej redakcji, trzymajcie tak dalej. ZostaÅ„cie z Bogiem.